| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | W pewnym sensie zawsze masz siedemnaście lat i czekasz, aż zacznie się prawdziwe życie. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jestem tu z nimi wszystkimi i kocham ich całą moją popierdoloną , przećpaną , przepitą miłością ale czasami , coraz częściej nie potrafię już przy nich być. I są dla mnie najważniejsi i są wszystkim i bez nich nie ma mnie , i tyle im zawdzięczam i dałabym się za nich pokroić ale bywa że się duszę , tracę oddech i muszę się od nich oddalić i jestem sama i sama z sobą właśnie też sobie nie radzę . I przerasta mnie wszystko  przytłacza mnie życie i ogarniam się choć to nic nie daje i znowu łykam kolejne pigułki , znowu mieszam alkohol z metą znowu sobie nie radzę. I nie ma jego i jest jakbyśmy nigdy się nie poznali , jakby nie istniał a przecież istniał , przecież był we mnie a ja byłam w nim i byłam z nim i przecież to nie był sen , to musiało być naprawdę skoro ta nieobecność wciąż tak cholernie mnie rani / nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie mogę być przy tobie choć jestem twoim tlenem , choć daję Ci powietrze , choć potrzebujesz mnie. Nie mogę być dla ciebie , nie umiem już tak trwać , nie mogę się podkładać choć robię to cały czas / nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | nie ma Cię , a we mnie coś pękło wiesz ? Pomieszało mi się w głowie i nie jestem już sobą , sama nie wiem już kim jestem , nie umiem pisać , nie umiem się uśmiechać , nie umiem mówić , nie umiem żyć ,nie umiem być tym kim byłam , ja nawet nie pamiętam już kim byłam i nie chcę już tym być , chcę Ciebie i tylko Ciebie tu i teraz, to chore , mam wszystko w dupie , mam problemy psychiczne i mam pełno narkotyków których nawet nie chce już mieć , potrzebuję Cię , uratuj mnie. / nacpanaaa |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | życie mnie ogranicza ciszą. ile dałabym za jeden krzyk.. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | To było miłe, ale nie poskładało mojego serca./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Patrząc wstecz czasami żałuję, że poświęciłam czas na takie kurwy. Jedyne co dla Was dzisiaj mam to pogardę, bo nie zasługujecie nawet na wysiłek związany z pokazaniem środkowego palca./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Jedyną prawdą jest to, że ludzie kłamią. Witaj w moim świecie./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | To nie tak, że pozwoliłam mu odejść. Musiałam uwolnić się od bólu, a fakt, że on był jego źródłem zadecydował o tym, że rozluźniłam mięśnie i nie zrobiłam nic, by go zatrzymać./esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Potem wróciłeś, a ja wcale nie byłam taka stęskniona. /esperer |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                                    |   | Życie nauczy Cię uśmiechać się w momencie, gdy w środku wszystko płacze. Życie nauczy Cię kłamstwa, spokojnie. /esperer |  |  |  |