 |
Nie w porę może przyjść czkawka, okres, śmierć lub sąsiadka. Ale nie miłość.
|
|
 |
Myślisz, że wspomnienie rozbite na tysiące kawałków przestaje być wspomnieniem? A może ma się wtedy zamiast jednego tysiąc wspomnień? Jeśli tak, to myślisz, że teraz każde z tego tysiąca będzie bolało z osobna?
|
|
 |
zagubiłam się i nie czuję się bezpieczna.
|
|
 |
'jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz 'dobranoc' i nie mogę przez to usnąć.'
|
|
 |
nie przyzwyczajaj mnie do czegoś, jeśli wiesz, że to nie potrwa długo.
|
|
 |
i jakoś tak zimno samemu. /skejter
|
|
 |
jestem dziwnym stworzonkiem. zwłaszcza jeśli chodzi o płeć przeciwną. ostatnio dowiedziałam się, że gdy ktoś poleca mi się 'brać' za pana X - ignoruję to. jednak gdy odradzają mi bycie z panem Y - coraz bardziej mnie do niego ciągnie.
|
|
 |
'charakter - chaotyczny, dobry, skłonność do skrajności.
znaki szczególne - to neurotyczność, miłość do wolności.
typowe zachowania - stanie z boku, chlanie w opór.
własne zdanie, choćbym przy skroni miał klamę wrogów.'
|
|
 |
'możesz uciec przed szumem rzeki i liści na wietrze, ale prawdziwy hałas jest w Tobie.'
|
|
 |
|
głęboko w środku gdzieś jeszcze wierzę w swoje szczęście. wierzę w to , że wstanę rano, uśmiechnę się i powiem to będzie dobry dzień, po czym napiszę do ukochanej osoby , że właśnie sprawiła swoją osobą ten dzień wyjątkowy . chcę czuć , że żyję. wierzę w to, że tak będzie. póki co zostaję zawsze trochę wódki i parę jointów, a w tym wszystkim jakieś wspomnienia pięknych chwil.
|
|
 |
'wciąż szukam siebie, bo wciąż nie wiem kim jestem, a póki nie wiem tego, nie wiem jakie zajmujesz w tym miejsce.'
|
|
|
|