 |
Dziękuję. - Za co ? - Za Ciebie. Za miłość która była między nami. Za nasze pocałunki i pieszczoty. Za zaufanie, strach i pożądanie. Za setki sms'ów, rozmów na gg. Za nasze spotkania. Za Twoje brązowe oczy i rozmierzwione włosy. Za szczęście jakie mi dałeś. Za to że dzięki Tobie chciało mi się wstać rano. Dziękuję za wszystko. I mimo że się rozstaliśmy, zawsze będę Cię kochać.
|
|
 |
Sterty ubrań, pootwierane książki, kubki po herbacie i nadgryzione jabłka. A pośród tego wszystkiego ja. Rozczochrana, w szarym dresie i rozwleczonym swetrze. I mimo, że burdel wokół przypominał ten w mojej głowie, czułam się niewytłumaczalnie szczęśliwa w swoim syfiastym świecie.
|
|
 |
'I możesz go nie kochać, mieć kompletnie gdzieś co się z nim dzieję. Z kim się teraz zadaję i czy ma dziewczynę. Możesz mieć wyjebane na całą jego egzystencję, ale mijając go na ulicy i tak odwrócisz głowę. Choćby nie wiem co nie zdołasz nie spojrzeć w te błękitne oczy, bo w końcu kiedyś były dla Ciebie całym światem.'
|
|
 |
Rzeczywistość budzi mnie swym czułym spierdalaj.
|
|
 |
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
Jak wymarzona tęcza po burzy
Nasz czarno-biały koloruje świat
Milionem barw.
|
|
 |
Pamiętasz te czasy gdy szczytem marzeń było zostanie na dworze do ciemna?
Gdy wyjazd do innego miasta z rodzicami wydawał się czymś w rodzaju podróży życia?
Gdy całym Twoim światem było jedno szare blokowisko?
Gdy jedynym zmartwieniem było to, czy lecą dzisiaj smerfy?
Czasem chciałabym wrócić do tych beztroskich chwil, złapać łopatkę w rękę,pobiec do piaskownicy i nie przejmować się absolutnie niczym budując cudowny zamek z piasku.
|
|
 |
ludzie nie płaczą dlatego, że są słabi. płaczą, bo byli silni zbyt długo...
|
|
 |
Porozmawiaj z wiatrem,
porozmawiaj z niebem
Porozmawiaj z kimś, kto wie dlaczego..
I daj mi znać czego się dowiesz..
|
|
 |
Odciąć sie.. odciąć sie od tego betonowego, brudnego buszu.
|
|
 |
Z wiekiem zauważamy że stres staje się naszym chlebem powszednim, sen tym czego nam brakuje, miłość krzykiem bez odpowiedzi.
|
|
 |
bo jesteś dla mnie ważniejszy, niż ja sama. / eeiiuzalezniasz
|
|
 |
Odrodziłem się na nowo tylko ty mi możesz wytłumaczyć dlaczego wcześniej nie było dialogu.Zawdzięczamy to przypadkowi czy Bogu?
Pieprzyć cały ten ogół gdybyśmy nie spotkali się na rogu,
raczej..inny wątek, inny każdy piątek, inny każdy dzień, inny rozsądek,
i ja to dobrze wiem. Jak tlen cię wdycham, czujesz jak dotykam?
... To jest piękna rzecz, jak ta muzyka. Zrobiona z sercem.
czule jak trzymanie się za ręce. Teraz żyję na relaksie, nigdzie już nie pędzę,
niepotrzebne mi nic więcej..
|
|
|
|