głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sweetangelikaa

I to wszystko w nas pękło i już nie ma tego co kiedyś .

tuskavkowa dodano: 14 czerwca 2011

I to wszystko w nas pękło i już nie ma tego co kiedyś .

“Zwiastunem końca miłość jest obojętność. W takich momentach pojawia się nowa miłość   uczucie do kogoś innego. Bo gdy się kocha naprawdę  nie ma miejsca na miłość  zapasową . Nie można kochać tak samo dwóch osób. Tak jak nie można kochać 'trochę'...”

tuskavkowa dodano: 14 czerwca 2011

“Zwiastunem końca miłość jest obojętność. W takich momentach pojawia się nowa miłość - uczucie do kogoś innego. Bo gdy się kocha naprawdę, nie ma miejsca na miłość "zapasową". Nie można kochać tak samo dwóch osób. Tak jak nie można kochać 'trochę'...”

jestem pewna   że zatęsknisz . może to będzie tylko chwila   moment   ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to . może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki   a może będziesz słuchał dobrego rapu . albo będziesz z nią   poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu . ale zatęsknisz . przeleci ci przed oczyma wszystko . każdy mój uśmiech   każda łza . każda chwila spędzona razem . zatęsknisz .

tuskavkowa dodano: 14 czerwca 2011

jestem pewna , że zatęsknisz . może to będzie tylko chwila , moment , ułamek sekundy ale zatęsknisz wiem to . może będziesz wtedy stał w kolejce po fajki , a może będziesz słuchał dobrego rapu . albo będziesz z nią , poczujesz jej zapach i stwierdzisz że nic nie dorówna mojemu . ale zatęsknisz . przeleci ci przed oczyma wszystko . każdy mój uśmiech , każda łza . każda chwila spędzona razem . zatęsknisz .

Ledwo skończyłam pić jedną kawę a już wstawiłam wodę na kolejną..Uzależniłam się od kawy przez Ciebie  tak samo jak od Twojego dotyku. Pamiętasz jak po raz pierwszy mnie objąłeś? jak pozwoliłeś bym mogła wtulić się w Twoje ramiona? Składałeś mi świąteczne życzenia połączone z urodzinowymi..Dookoła nas było zupełnie biało zimno..Ale mimo że nie do końca mi na Tobie zależało poczułam się bezpieczna  poczułam się wreszcie kimś ważnym..Brakuje mi tych Twoich ramion.Brakuję mi Ciebie..Jak myślisz..? Czemu bez przerwy piję te przeklętą kawę? Bo usypiam i usycham z tęsknoty..Dzięki niej mam siłę by wstać rano z łóżka..Kiedyś wystarczył mi tylko jeden sms..Sms od Ciebie..

pozorna dodano: 14 czerwca 2011

Ledwo skończyłam pić jedną kawę,a już wstawiłam wodę na kolejną..Uzależniłam się od kawy przez Ciebie, tak samo jak od Twojego dotyku. Pamiętasz jak po raz pierwszy mnie objąłeś? jak pozwoliłeś bym mogła wtulić się w Twoje ramiona? Składałeś mi świąteczne życzenia połączone z urodzinowymi..Dookoła nas było zupełnie biało,zimno..Ale mimo,że nie do końca mi na Tobie zależało poczułam się bezpieczna, poczułam się wreszcie kimś ważnym..Brakuje mi tych Twoich ramion.Brakuję mi Ciebie..Jak myślisz..? Czemu bez przerwy piję te przeklętą kawę? Bo usypiam i usycham z tęsknoty..Dzięki niej mam siłę by wstać rano z łóżka..Kiedyś wystarczył mi tylko jeden sms..Sms od Ciebie..

Zjadłam kolejną porcję truskawek z bitą śmietaną wpatrzona w ekran telewizora.Miałam gdzieś kalorię  miałam gdzieś swój wygląd..W głowie wciąż huczało mi wczorajsze pytanie mamy : dlaczego ON już do Ciebie nie przychodzi? No właśnie mamo? Dlaczego? Nie zdążyłam odpowiedzieć  bo kubek który trzymałam w rękach upadł na podłogę tworząc kilka nierównych kawałków.To w tym momencie mama dostrzegła łzy w moich oczach..Dotknęła mojego ramienia i zebrała resztki z kubka wrzucając do kosza.Zrozumiala wszystko..O nic nie pytała tylko następnego dnia z rana poszła po truskawki i bitą śmietanę..Tak więc caly dzień spędziałam na obiadaniu sie będąc w jednej pozycji  wspominając  te  chwile..Już tylko czasem podniosłam się z łóżka podchodząc do okna oczekując tego że dostrzegnę Jego sylewtkę zmierzającą ku mojemu domu..Mimo wszystko..Wciąż czekam..

pozorna dodano: 13 czerwca 2011

Zjadłam kolejną porcję truskawek z bitą śmietaną wpatrzona w ekran telewizora.Miałam gdzieś kalorię, miałam gdzieś swój wygląd..W głowie wciąż huczało mi wczorajsze pytanie mamy :"dlaczego ON już do Ciebie nie przychodzi?"No właśnie mamo? Dlaczego? Nie zdążyłam odpowiedzieć, bo kubek,który trzymałam w rękach upadł na podłogę tworząc kilka nierównych kawałków.To w tym momencie mama dostrzegła łzy w moich oczach..Dotknęła mojego ramienia i zebrała resztki z kubka wrzucając do kosza.Zrozumiala wszystko..O nic nie pytała tylko następnego dnia z rana poszła po truskawki i bitą śmietanę..Tak więc caly dzień spędziałam na obiadaniu sie będąc w jednej pozycji, wspominając "te" chwile..Już tylko czasem podniosłam się z łóżka podchodząc do okna oczekując tego,że dostrzegnę Jego sylewtkę zmierzającą ku mojemu domu..Mimo wszystko..Wciąż czekam..

jeejj.. jak mi miło...jednak wolałabym na Moblo pisać o szcześliwych chwilach..Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te słowa:   teksty pozorna dodał komentarz: jeejj.. jak mi miło...jednak wolałabym na Moblo pisać o szcześliwych chwilach..Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje za te słowa:** do wpisu 12 czerwca 2011
aa zapomniałam o jej komentarzu a odpowiadając Tobie nie czytałam go  ale rzeczywiście..Nie obwiniam się o wszystko  ale zdaję sobię sprawę  że po CZĘŚCI przyczyniłam się do tego..No  ale cóż.. widocznie tak musiało być..       teksty pozorna dodał komentarz: aa zapomniałam o jej komentarzu,a odpowiadając Tobie nie czytałam go, ale rzeczywiście..Nie obwiniam się o wszystko, ale zdaję sobię sprawę, że po CZĘŚCI przyczyniłam się do tego..No, ale cóż.. widocznie tak musiało być..;| ;** do wpisu 12 czerwca 2011
'pragnęła wakacji . marzyła chodzić dzień w dzień w krótkich spodenkach   zapieprzać w wygodnych trampkach i z cholernie mocnym makijażem . uśmiechając się do wszystkich   nie myśleć o tym co było . zapomnieć choć na chwilę . w gronie przyjaciół przesiadywać na osiedlu do pół nocy . nie martwić się niczym . po prostu żyć '

tuskavkowa dodano: 10 czerwca 2011

'pragnęła wakacji . marzyła chodzić dzień w dzień w krótkich spodenkach , zapieprzać w wygodnych trampkach i z cholernie mocnym makijażem . uśmiechając się do wszystkich , nie myśleć o tym co było . zapomnieć choć na chwilę . w gronie przyjaciół przesiadywać na osiedlu do pół nocy . nie martwić się niczym . po prostu żyć '

' Nie ma nic gorszego od świadomości  że słuchasz kłamstw  a jednak w nie wierzysz. Że pozwalasz się wykorzystywać  chociaż nie powinnaś. Że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie  wbrew własnym zasadom. Nie ma nic gorszego od podłej świadomości  że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej  bo kochasz. '

tuskavkowa dodano: 10 czerwca 2011

' Nie ma nic gorszego od świadomości, że słuchasz kłamstw, a jednak w nie wierzysz. Że pozwalasz się wykorzystywać, chociaż nie powinnaś. Że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie, wbrew własnym zasadom. Nie ma nic gorszego od podłej świadomości, że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej, bo kochasz. '

ciężko jest mi zrozumieć większość Twoich posunięć i zagrywek   choć staram się jak mogę  nie potrafię. próbuję złożyć fakty w jedną całość  szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. kombinuję jak mogę  jednak nigdy nie ogarnę Twoje toku myślenia i Twoich pomysłów.

tuskavkowa dodano: 9 czerwca 2011

ciężko jest mi zrozumieć większość Twoich posunięć i zagrywek - choć staram się jak mogę, nie potrafię. próbuję złożyć fakty w jedną całość, szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. kombinuję jak mogę, jednak nigdy nie ogarnę Twoje toku myślenia i Twoich pomysłów.

bywa często tak   że coś co nazywałaś czymś cudownym urywa się. znika. tak po prostu   bez uprzedzeń. nie ma tego. to czas  gdy musisz unieść głowę wysoko w górę  nie pozwolić kapać łzą i z dumą na twarzy iść przed siebie  powtarzając w myślach 'nie  to mnie nie zniszczy'.

tuskavkowa dodano: 9 czerwca 2011

bywa często tak , że coś co nazywałaś czymś cudownym urywa się. znika. tak po prostu - bez uprzedzeń. nie ma tego. to czas, gdy musisz unieść głowę wysoko w górę, nie pozwolić kapać łzą i z dumą na twarzy iść przed siebie, powtarzając w myślach 'nie, to mnie nie zniszczy'.

Zamknęłam się sama w czterech ścianach swojego pokoju.W dłoniach trzymałam pudełko lodów karmelowych  a na sobie miałam piżamę  której nie chciałam zmieniac na cokolwiek innego..Nienawidzę dni w których nie mam co ze sobą zrobić..Dopadają mnie myśli:Gdzie i z kim jesteś  co robisz w co jesteś ubrany i czy czasem o mnie myślisz..By zagłuszyć te myśli wzięłam się za sprzątanie..Nie pomogło..Obejrzałam kilka odcinków Pretty Little Liars   nic nie zmieniło..Odłozyłam lody na półkę i skuliłam się na łóżku.Nie wiem nawet w której chwili z mych oczu wydobyły się łzy..Zamknęłam oczy i mimo woli się uśmiechnęłam..Poczułam Twój zapach..Twój dotyk i Twój oddech na moim karku..Znów byłeś blisko..Tylko ze jak znów je otworzyłam byłam zupełnie sama..Sama w pustym pokoju leżąca na łóżku  na kórym jeszcze niedawno leżelismy wspólnie..Wciąż kocham tęsknie i myślę..Zostało mi zbyt wiele wspomnień i bólu gdzieś tam głęboko we mnie..Pragnę zapomnieć..Ale chcę pamiętać..

pozorna dodano: 9 czerwca 2011

Zamknęłam się sama w czterech ścianach swojego pokoju.W dłoniach trzymałam pudełko lodów karmelowych, a na sobie miałam piżamę, której nie chciałam zmieniac na cokolwiek innego..Nienawidzę dni,w których nie mam co ze sobą zrobić..Dopadają mnie myśli:Gdzie i z kim jesteś, co robisz,w co jesteś ubrany i czy czasem o mnie myślisz..By zagłuszyć te myśli wzięłam się za sprzątanie..Nie pomogło..Obejrzałam kilka odcinków"Pretty Little Liars" -nic nie zmieniło..Odłozyłam lody na półkę i skuliłam się na łóżku.Nie wiem nawet w której chwili z mych oczu wydobyły się łzy..Zamknęłam oczy i mimo woli się uśmiechnęłam..Poczułam Twój zapach..Twój dotyk i Twój oddech na moim karku..Znów byłeś blisko..Tylko,ze jak znów je otworzyłam byłam zupełnie sama..Sama w pustym pokoju leżąca na łóżku, na kórym jeszcze niedawno leżelismy wspólnie..Wciąż kocham,tęsknie i myślę..Zostało mi zbyt wiele wspomnień i bólu gdzieś tam głęboko we mnie..Pragnę zapomnieć..Ale chcę pamiętać..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć