 |
Nie raz dostałam w mordę od życia. Raz z otwartej, raz pięści. Zawsze boli. Raz mniej, raz bardziej, ale zawsze boli.
|
|
 |
Tylko ja potrafię spieprzyć coś, czego nie było.
|
|
 |
Jeśli można stąd uciec, to jedynie myślami.
|
|
 |
“Ktoś mnie zranił mocno i widziałem piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno. Chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem, więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem.”
|
|
 |
Daj mi ponarzekać, pomarudzić, poumierać w sobie.
|
|
 |
Ludzie często myślą, że wiedzą lepiej niż my sami co tak naprawdę jest miedzy nami.
|
|
 |
''W kurwe niepodokańczanych spraw, nie chce do nich wracać.
Pieprzona miłość z nią to syzyfowa praca.''
|
|
 |
Nie potrafię znaleźć sobie miejsca.Krzątam się bez celu, jem bez opamiętania.Po prostu tęsknie..Co jeden czlowiek potrafi zrobić z drugim?Pożegnanie trwało chwilę,ale bardzo intensywnie.Schowana w jego objęciach czułam sie jak mała dziewczynka uciekająca przed stworami.Czułam się dobrze i tak bezpiecznie jakbym trzymała w objęciach cały mój świat.No i tak było.Ledwo powstrzymywałam łzy,bo wiem,że gdyby wydostałyby się na zewnątrz byłoby jeszcze gorzej.Dla mnie,dla Niego-dla nas.Gdy wyszedł nie próbowałam już tego powstrzymywać,tylko pozwoliłam łzom,by swobodnie spłynęły po policzku.-Pojechał-pomyślałam i weszłam do domu trzaskając drzwi.Nie potrafię wyobrazić sobie tych wakacji,nie potrafię wyobrazić sobie braku jego obecności.Zbyt szybko los poustawiał przeszkody na naszej drodze,zbyt szybko los robi nam na złość.. || pozorna
|
|
 |
I możesz to dziś nazwać sentymentem, ale dla mnie zawsze będziesz miał pierwsze miejsce.
|
|
 |
Wciąż Cię dotykać, mówić co do Ciebie czuje. Słuchać co Ty mówisz, wiedz, że tego potrzebuję.
|
|
 |
Nie chcę tak żyć wciąż czekając na Ciebie, nocami umierać od myśli czy jeszcze się kiedyś odezwiesz.
|
|
 |
I nie pytaj mnie czy wszystko gra, bo jestem tak wkurwiony, że kurwa mać.
|
|
|
|