 |
Najgorzej jest udawać przed samą sobą. Obiecujesz, że od jutra wszystko się zmieni, mija tydzień, a Ty nadal stoisz w tym samym miejscu, a Twoje rany nie zabliźniły się ani trochę. Wmawiasz sobie, że jest lepiej, że tym razem odpuścisz. Unosisz głowę do góry i połykasz łzy, bo masz dość bycia słabą, chociaż wewnętrznie cała się trzęsiesz i nie ma już w Tobie nic co walczy. Próbujesz sprzedać wszystkim bajkę o byciu szczęśliwym, a w rzeczywistości modlisz się, aby ktoś Cię odciął od tego bólu jak od respiratora. / esperer
|
|
 |
Teraz to się pierdol tak mocno jak ja cierpiałam. / esperer
|
|
 |
W końcu znalazła szczęście. Swoje własne jedyne szczęście, którego tak długo szukała. Teraz już Go nie odda, nie pozwoli nikomu tego zepsuć, odebrać jej... Bo to wszystko co ma i nie ważne co dzieje się wokoło, liczy się tylko On .
|
|
 |
kocham cię tak że bunga bunga, waka waka i jejeje
|
|
 |
Spoglądasz w dół, z piątego piętra bloku, wypuszczasz z ust dym z papierosa i myślisz o tym, że jest środek nocy, a Ty marzniesz bez niego i tęsknisz.
|
|
 |
Mam prawo mieć gorszy dzień, tydzień, może dwa
|
|
 |
Najgorsze jest to, że pomagasz innym gdy im się jebie życie w momencie gdy sama nie ogarniasz swojego.
|
|
 |
Zapomniałeś. To nic. Będę pamiętała za nas oboje.
|
|
 |
Dobry przyjaciel wpłaci za Ciebie kaucje w więzieniu , prawdziwy będzie siedział obok Ciebie i powie 'mamy przejebane' .
|
|
 |
Są różne rodzaje śmiechu, wiesz? Jest śmiech wywołany żartem. Jest śmiech życzliwy, jako wyraz uprzejmości. Jest szyderczy, pełen pogardy. I jest ten, najszczerszy, na Twój widok, wtedy śmieje się serce .
|
|
 |
A Teraz Spójrz W Moje Zapłakane Oczy I Powiedz Czy Dobrze Robiłeś Raniąc Mnie . ?
|
|
 |
Troche pudru, troche szminki i nie poznasz już dziewczynki.
|
|
|
|