 |
Mógłbym napisać milion wersów o tym jak cierpię. Kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej albo odejść nie mówiąc nic więcej. /małpa
|
|
 |
Zanim cokolwiek powiesz, musisz wiedzieć,
że gówno mnie to obchodzi.
|
|
 |
chujem w serce, nożem w plecy, chyba nie mozna się bardziej ośmieszyć .
|
|
 |
lubię gdy coś do mnie mówisz, patrząc mi w oczy.
po chwili kończąc zdanie i nadal się przyglądając mojej osobie.
|
|
 |
Nie zamierzam wjebać na twarz pół tony pudru i kilograma malinowego błyszczyku, założyć bluzki, w której będzie mi widać cycki i pozować do zdjęć z miną kaczki . Nigdy nie będę dziwką takiego wymiaru , no wybaczcie .
|
|
 |
Na myśl o tobie kotku wraca ten zajebisty sentyment.
|
|
 |
Jestem wredna dla osób które na to zasługują
|
|
 |
ludzie zaskakują mnie swoim chamstwem codziennie. nie mają granic
|
|
 |
za każdym razem kiedy chciałam się poddać, i po prostu przegrać swoje życie - przypominałam sobie jego słowa. 'nigdy się nie poddawaj'. były przy mnie, jakby wyryte na moim cieniu. pilnowały mnie, abym czasem nie spadła choćby o krok w dół. chciał, abym się pięła w górę. uśmiechała się i była silna. szła na przód i pokonywała wszystkie przeszkody. ale jaki w tym był sens? jego już nie ma. nie ma ciepłych rąk, ani pocałunków. to zaprzeczalne same w sobie. to niepotrzebne. po co, dla kogo? zbyteczne. /happylove
|
|
 |
znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.
|
|
 |
zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.
|
|
|
|