 |
No wiesz.. nie sugeruje, że powinieneś, ale mógłbyś... |hh
|
|
 |
Kiedyś było tak, że ryczałam do przyjaciółek, że chce z powrotem mężczyznę którego kocham. Teraz ryczę do chłopaka, że chcę z powrotem baby które kocham. I to boli o wiele bardziej. / ziarnobutnu
|
|
 |
Nic nie poradzę, że wszystkim kojarzę się z jointem, tylko on pozwala mi się wyczillować i ogarnąć masę niepotrzebnych myśli. | hh
|
|
 |
Ja nie wnikam co robisz, więc Ty też przestań to robić. | hh
|
|
 |
I zastanawiam się, kto pierwszy powie to, co oboje wiemy.
|
|
 |
Kiedyś byłeś, teraz bywasz.
|
|
 |
Obojętność w Twoim głosie jest nie do zniesienia.
|
|
 |
Dobrze wiem, że ciągle podnoszę Ci ciśnienie.
|
|
 |
Chcę widzieć Cię dziś wieczorem.
|
|
 |
Przez przypadek zaczęliśmy, przez przypadek skończyliśmy.
|
|
 |
Sterty ubrań, pootwierane książki, kubki po herbacie i nadgryzione jabłka. A pośród tego wszystkiego ja. Rozczochrana, w szarym dresie i rozwleczonym swetrze. I mimo, że burdel wokół przypominał ten w mojej głowie, czułam się niewytłumaczalnie szczęśliwa w swoim syfiastym świecie.
|
|
|
|