głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika swaggg

 cz.2 byłam zdenerwowana na tyle mocno  że nie byłam w stanie mu odpowiedzieć  przez ucisk w klatce piersiowej. Michał podszedł do mnie sprawdzając czy wszystko ok.  Wypierdalaj Damian. z mojego życia  z mojego mieszkania...    wyszeptałam  ale do Niego jakby to nie dotarło. stał  patrząc się na mnie  i coraz bardziej rozumiejąc  że jest na przegranej pozycji. z każdą sekuną gdy patrzył na mnie  moje serce zaczynało coraz mocniej bić.  kurwa  Damian wyjdź. nie widzisz co się z Nią dzieje    wtrącił się Michał  wkurwiony już dość mocno. wkońcu zaczął się pakować. patrzyłam na Niego z nienawiścią  czekając aż w końcu zniknie mi z oczu.Michał siedział obok mnie  przytulając mnie mocno. wkońcu wyszedł  a mi z miejsca poleciały łzy. nie byłam w stanie wypowiedzieć słowa  a w głowie wciąż plątały się myśli  i niedowierzanie   jak mógł okłamywać mnie tak bardzo.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 20 kwietnia 2013

[cz.2[byłam zdenerwowana na tyle mocno, że nie byłam w stanie mu odpowiedzieć, przez ucisk w klatce piersiowej. Michał podszedł do mnie,sprawdzając czy wszystko ok. "Wypierdalaj,Damian. z mojego życia, z mojego mieszkania..." - wyszeptałam, ale do Niego jakby to nie dotarło. stał, patrząc się na mnie, i coraz bardziej rozumiejąc, że jest na przegranej pozycji. z każdą sekuną gdy patrzył na mnie, moje serce zaczynało coraz mocniej bić. "kurwa, Damian wyjdź. nie widzisz co się z Nią dzieje" - wtrącił się Michał, wkurwiony już dość mocno. wkońcu zaczął się pakować. patrzyłam na Niego z nienawiścią, czekając aż w końcu zniknie mi z oczu.Michał siedział obok mnie, przytulając mnie mocno. wkońcu wyszedł, a mi z miejsca poleciały łzy. nie byłam w stanie wypowiedzieć słowa, a w głowie wciąż plątały się myśli, i niedowierzanie - jak mógł okłamywać mnie tak bardzo. || kissmyshoes

W słuchawkach leci nasz ulubiony kawałek  jest dość ciemno  a ja siedzę tu sama  i wiesz co? Pod klatką piersiową  tak tu   po lewej stronie  coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List  którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym  że byłeś najpiękniejszą rzeczą  jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła  a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło  może by zabolało  a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił  że ja  że Ty  że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne  że kiedyś tak bardzo chciałam być.   Endoftime.

endoftime dodano: 20 kwietnia 2013

W słuchawkach leci nasz ulubiony kawałek, jest dość ciemno, a ja siedzę tu sama, i wiesz co? Pod klatką piersiową, tak tu - po lewej stronie, coś boli i chyba znów coś jest nie tak i chyba znów tęsknię. Chciałam napisać do Ciebie list. List, którego nigdy nie przeczytasz. W którego zakończeniu napisałabym, że byłeś najpiękniejszą rzeczą, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła, a następnie wsadziłabym go gdzieś pomiędzy inne kartki. Zapewne kiedyś przez przypadek bym go znalazła i może to wszystko by wróciło, może by zabolało, a może uśmiechnęłabym się i odłożyła go z powrotem na swoje miejsce. Nigdy byś nie wiedział. Nigdy byś się nie domyślił, że ja, że Ty, że to wszystko było dla mnie tak bardzo ważne, że kiedyś tak bardzo chciałam być. / Endoftime.

kiedy dziś upadnę przez nią  jutro znowu wstanę dla niej  to wiem na pewno.   Pyskaty

easyescape dodano: 19 kwietnia 2013

kiedy dziś upadnę przez nią, jutro znowu wstanę dla niej, to wiem na pewno. / Pyskaty

dlaczego ci  którzy świecą najjaśniej gasną jako pierwsi ?

easyescape dodano: 19 kwietnia 2013

dlaczego ci, którzy świecą najjaśniej gasną jako pierwsi ?

20:45 sms: 'czy ja znowu coś zjebałem  czy Ty nie masz nic na koncie kochanie' uwielbiam twoje dziwne przypuszczenia   pomyślałam  wchodząc do sklepu po karte ..

easyescape dodano: 19 kwietnia 2013

20:45 sms: 'czy ja znowu coś zjebałem, czy Ty nie masz nic na koncie kochanie' uwielbiam twoje dziwne przypuszczenia - pomyślałam, wchodząc do sklepu po karte ..

prze­mija­nie nie jest złe dopóki nie mi­jasz się z celem.

easyescape dodano: 19 kwietnia 2013

prze­mija­nie nie jest złe dopóki nie mi­jasz się z celem.

i strzeż mnie Boże żebym nie złamała piątego przykazania dekalogu  jak zobaczę tą szmatę na oczy.

easyescape dodano: 19 kwietnia 2013

i strzeż mnie Boże żebym nie złamała piątego przykazania dekalogu, jak zobaczę tą szmatę na oczy.

kłóciłysmy się miliony razy. wyzywałaś mnie  od najgorszych  twierdząc  że masz mnie już dość. pobiłyśmy się do tego stopnia  że trafiłyśmy do szpitala. było między Nami tak wiele nieporozumień. a mimo wszystko  pomiędzy tymi wszystkimi kłótniami  wyzwiskami i złymi chwilami  zawsze miałaś tą świadomość  że masz we mnie siostrę i kogoś kto w życiu zawsze Ci pomoże  bo to najpiękniejsze co może być   gdy we własnej siostrze możesz mieć przyjaciela  i kogoś kogo zawsze możesz poprosić o pomoc.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 19 kwietnia 2013

kłóciłysmy się miliony razy. wyzywałaś mnie od najgorszych, twierdząc, że masz mnie już dość. pobiłyśmy się do tego stopnia, że trafiłyśmy do szpitala. było między Nami tak wiele nieporozumień. a mimo wszystko, pomiędzy tymi wszystkimi kłótniami, wyzwiskami i złymi chwilami, zawsze miałaś tą świadomość, że masz we mnie siostrę,i kogoś kto w życiu zawsze Ci pomoże, bo to najpiękniejsze co może być - gdy we własnej siostrze możesz mieć przyjaciela, i kogoś kogo zawsze możesz poprosić o pomoc. || kissmyshoes

z dnia na dzień coraz bardziej mnie intryguje. codziennie coraz bardziej mnie zaskakuje  i sprawia  że chcę Go poznawać więcej  i więcej. poprawia mi humor jednym uśmiechem i aksamitem swojego głosu. w tym momencie jest moim ulubionym człowiekiem  od którego powoli się uzależniam.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

z dnia na dzień coraz bardziej mnie intryguje. codziennie coraz bardziej mnie zaskakuje, i sprawia, że chcę Go poznawać więcej, i więcej. poprawia mi humor jednym uśmiechem i aksamitem swojego głosu. w tym momencie jest moim ulubionym człowiekiem, od którego powoli się uzależniam. || kissmyshoes

tylko On ma łóżko  którym zawsze jest w stanie się ze mną podzielić. tylko On ma numer telefonu  pod który zadzwonić mogę o każdej porze dnia i nocy. tylko On ma ramiona  w które zawsze mogę się wtulić. tylko Ona ma adres  pod który zawsze mogę się udać. tylko On ma ręce  które zawsze poprowadzą mnie w dobrą stronę. tylko On ma serce  które nigdy mnie nie opuści i na które zawsze mogę liczyć.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

tylko On ma łóżko, którym zawsze jest w stanie się ze mną podzielić. tylko On ma numer telefonu, pod który zadzwonić mogę o każdej porze dnia i nocy. tylko On ma ramiona, w które zawsze mogę się wtulić. tylko Ona ma adres, pod który zawsze mogę się udać. tylko On ma ręce, które zawsze poprowadzą mnie w dobrą stronę. tylko On ma serce, które nigdy mnie nie opuści i na które zawsze mogę liczyć. || kissmyshoes

Właśnie temu służy muzyka. Bo niektórych uczuć nie sposób ująć w słowa.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 18 kwietnia 2013

Właśnie temu służy muzyka. Bo niektórych uczuć nie sposób ująć w słowa. | Jodi Picoult

uwielbiam pracować w barze. kocham płakać tam ze śmiechu  gdy kolega próbując nalać dziesięć drinków na raz  rozlewa wszystko na podłogę  a szef z bezradną miną typu: mam pracownika idiotę   łapie się za głowę. uwielbiam  gdy przed otwarciem baru chłopaki urządzają dzikie tańce na rurze. kocham pijanych amerykanów  i ich historie życia. uwielbiam jedzenie zapiekanek na czas  i picie wódki z lejka. wielbię atmosfere  która panuje zarówno na sali jak i za barem  i na zapleczu. uwielbiam tych ludzi  ten luz  i tą świadomość  że nie są kolejnymi snobami  tylko równymi ludźmi z uśmiechem na twarzy i milionem dziwnych pomysłów  które przychodzą im do głowy właśnie wtedy  gdy naprawdę trzeba pracować.    kissmyshoes

kissmyshoes dodano: 18 kwietnia 2013

uwielbiam pracować w barze. kocham płakać tam ze śmiechu, gdy kolega próbując nalać dziesięć drinków na raz, rozlewa wszystko na podłogę, a szef z bezradną miną typu:"mam pracownika-idiotę", łapie się za głowę. uwielbiam, gdy przed otwarciem baru chłopaki urządzają dzikie tańce na rurze. kocham pijanych amerykanów, i ich historie życia. uwielbiam jedzenie zapiekanek na czas, i picie wódki z lejka. wielbię atmosfere, która panuje zarówno na sali jak i za barem, i na zapleczu. uwielbiam tych ludzi, ten luz, i tą świadomość, że nie są kolejnymi snobami, tylko równymi ludźmi z uśmiechem na twarzy i milionem dziwnych pomysłów, które przychodzą im do głowy właśnie wtedy, gdy naprawdę trzeba pracować. || kissmyshoes

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć