 |
|
I to nie o to chodzi, że nie chcę. Tylko nie potrafię. Lecz będe się starała. Nawet nie potrzebuje pomocy. Po prostu uwierze w swoje możliwości, i pociągnę siebie na górę, by na dno już nigdy nie spaść.
|
|
|
|
Zagramy w pomidora ? - Ok. - Co robisz ? - Pomidor. - Jak ma na imię twój tata ? - pomidor. - Jakie warzywo Cię w nocy prześladuje ? - Pomidor. - Kochasz mnie ? - Nawet nie wiesz jak bardzo.
|
|
|
|
jeśli nie jesteś pewien na 100% to do cholery jasnej, nie mów ''kocham''. lepiej powiedzieć ''lubię'', ''zależy mi'', czy ''tęsknię''. to mniej zobowiązuje i mniej rani.
|
|
|
|
czuję , że to koniec . jednak nic nie mogę zrobić , próbuję to naprawić , staram się ale kiedy jest już dobrze wszystko się wali . czuję jak ta przyjaźń się sypie i kruszy na małe cząsteczki , wiem że tego już nie da się posklejać , nie będzie jak dawniej . najbardziej mnie wkurza ta bezradność , że widzę to i nie dam rady tego zmienić . coraz częściej się kłócimy , coraz częściej brakuje nam tematów do rozmowy , coraz częściej mam tego dość , chciałabym się poddać , ale będę walczyć . drugiej takiej przyjaźni nie będzie .
|
|
|
|
Rodzice pewnie chcieli dać Ci na imię 'szmata' tylko ksiądz nie pozwolił, prawda? ;D
|
|
|
|
- jak tam ? - pozytywnie, miło, słodko, radośnie, szczęśliwie, optymistycznie, kolorowo, czarująco, fascynująco, niesamowicie, pięknie, bajecznie, doskonale, zachwycająco, najfajniej na świecie. - serio ?- nie
|
|
|
|
Boje się ze cie stracę... Nie wiem co do mnie czujesz .. czy w ogóle coś czujesz? Boo wiesz... ja cie chyba kocham... chciałabym żebyś był teraz przy mnie ,żebyś mnie teraz wysłuchał, i nawet nic nie mówił ale tylko słuchał i był przy mnie, żebym czuła ze mogę na tobie polegać i ufać bezgranicznie... ;( chciałabym żebyś mnie teraz przytulił i powiedział że będzie dobrze.. Ze wszystko się ułoży a jutro będzie lepiej, a ty będziesz przy mnie, cały czas i będziesz mnie kochał...;(
|
|
|
|
Zapomnieć... o tamtych chwilach. Zapomnieć... o twoim uśmiechu. Zapomnieć... o twoich oczach, w których było to coś. Zapomnieć... o tym, jak na mnie patrzyłeś. Zapomnieć... o tym, jak słodko się do mnie zwracałeś. Zapomnieć... o tym, jak czułam, że ci zależy. Zapomnieć... o tych wszystkich rozmowach. Zapomnieć... o tych smsach, które znam na pamięć, mimo że minęło tyle czasu. Zapomnieć... o wszystkich twoich obietnicach. Zapomnieć... o tamtym dniu, który spieprzył wszystko. Zapomnieć... o tym, jak mnie przytulałeś. Zapomnieć... o tym, jak trzymaliśmy się za ręce. Zapomnieć... o bólu, jaki mi to wszystko sprawiło. Zapomnieć... o tych wszystkich dniach pozbawionych sensu. Zapomnieć... o twoich słowach, które były jak ostry sztylet wbijający się w moje serce. Zapomnieć... o tobie. Tylko tego pragnę... Zapomnieć!!
|
|
|
|
dlaczego mając zły humor, zamiast pocieszać się muzyką, próbujemy dobić się nią jeszcze bardziej ?
|
|
|
|
`może znienawidzę. może się odwrócę. przestanę o Tobie myśleć, interesować się.. lecz gdy będziesz potrzebować mojej pomocy nie zostawię Cię samej. możesz na mnie liczyć. obiecuję.`
|
|
|
|
kurwujesz na mnie , obgadujesz, mierzysz gdy tylko przechodzę. no spoko, rozumiem , że coś do mnie masz - w sumie od teraz to obie już coś do siebie mamy, bo ja tego ignorowac nie będę. to w takim razie powiedzi mi czemu, gdy podchodzę z pytaniem czy coś Ci nie pasuje, ty albo się wykręcasz koleżankami, albo gdy jesteś sama peszysz się i mówisz , że nie wiesz o co mi chodzi. grasz twardą sukę, to nią bądź i miej odwagę powiedzieć mi w twarz, co ci nie pasuje.
|
|
|
|
chyba dopiero dziś zdałam sobie sprawę, że aby być kiedykolwiek szczęśliwym nie wolno wybiegać w przyszłość. nie wolno myśleć o tym co czeka nas jutro, w następnym tygodniu. za parę miesięcy , lub za kilka lat. trzeba żyć teraźniejszością , inaczej będziemy zamartwiać się nawet nieistniejącymi jeszcze problemami i kłopotami. inaczej nigdy nie doznamy szczęścia.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
