głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika suzanne

Bywa  że więzy  które powstrzymują nas od bycia wolnym są tylko kwestią psychiki.

kropeczkowafoobia dodano: 3 maja 2014

Bywa, że więzy, które powstrzymują nas od bycia wolnym są tylko kwestią psychiki.

Potrzebuje miłości..

kropeczkowafoobia dodano: 3 maja 2014

Potrzebuje miłości..

Czas nie leczy ran nie może sprawić   że poczujemy się lepiej . Czas tylko sprawia  że potrafimy zapomnieć o kimś bez kogo świat nie ma już znaczenia.

kropeczkowafoobia dodano: 3 maja 2014

Czas nie leczy ran nie może sprawić , że poczujemy się lepiej . Czas tylko sprawia, że potrafimy zapomnieć o kimś bez kogo świat nie ma już znaczenia.

Dziury w sercu szmatą nie zapchasz.

kropeczkowafoobia dodano: 29 kwietnia 2014

Dziury w sercu szmatą nie zapchasz.

 Pewnego dnia ktoś przytuli Cię tak mocno  że wszystkie Twoje rozbite kawałki zbiorą się do kupy.

kropeczkowafoobia dodano: 29 kwietnia 2014

"Pewnego dnia ktoś przytuli Cię tak mocno, że wszystkie Twoje rozbite kawałki zbiorą się do kupy."

 Mieliśmy żyć razem i taka jest prawda..  a może za dużo wypiłem? Do diabła..  Dziś jesteś z nim i to nie jest moja sprawa..  bo bywały dni  kiedy nawet piłem za Was..

kropeczkowafoobia dodano: 28 kwietnia 2014

"Mieliśmy żyć razem i taka jest prawda.. a może za dużo wypiłem? Do diabła.. Dziś jesteś z nim i to nie jest moja sprawa.. bo bywały dni, kiedy nawet piłem za Was.."

Nawet jeśli wrócisz ..Ja już nie czekam

kropeczkowafoobia dodano: 26 kwietnia 2014

Nawet jeśli wrócisz ..Ja już nie czekam

 Nalewam drugą szklankę  żeby nie była pusta jak pokój. moje serce i słowa w Twoich ustach.

kropeczkowafoobia dodano: 26 kwietnia 2014

"Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój. moje serce i słowa w Twoich ustach."

 Nie ma nic wstydliwego w tym że kogoś zraniłeś   każdy ranił  lecz w jaki sposób to zrobiłeś?  Jeśli zdradziłeś to jesteś bez wartości   nie można Ci ufać bo do kurestwa masz skłonności

kropeczkowafoobia dodano: 23 kwietnia 2014

"Nie ma nic wstydliwego w tym że kogoś zraniłeś, każdy ranił, lecz w jaki sposób to zrobiłeś? Jeśli zdradziłeś to jesteś bez wartości, nie można Ci ufać bo do kurestwa masz skłonności"

Wszyscy muszą być kimś  mi wystarczy być sobą.

kropeczkowafoobia dodano: 23 kwietnia 2014

Wszyscy muszą być kimś, mi wystarczy być sobą.

'Ten chłopak kocha   za bardzo.  Chcę – za bardzo  i teraz miałbym się poddać?  Nie – za bardzo.  Czuje – za bardzo.  Wiem – za bardzo   żeby coś mieć musisz tego chcieć  jak bardzo?'

kropeczkowafoobia dodano: 19 kwietnia 2014

'Ten chłopak kocha - za bardzo. Chcę – za bardzo i teraz miałbym się poddać? Nie – za bardzo. Czuje – za bardzo. Wiem – za bardzo, żeby coś mieć musisz tego chcieć, jak bardzo?'

Była druga nad ranem a ja zalana łzami siedziałam skulona na łóżku i marzyłam o tym by być kimś innym. moje życie nie miało sensu. nagle usłyszałam uderzenie a mój wzrok powędrował w stronę okna. ani przez chwile nie miałam wątpliwości czym były spowodowane te dźwięki.podeszłam do okna  odsłoniłam firankę i zobaczyłam na parapecie resztki śniegu. spojrzałam na chodnik i przez małą chwile na mojej twarzy pojawił się uśmiech  poczułam się jak za dawnych lat kiedy przychodziłdo mnie i zamiast jak normalni ludzie używać dzwonka wolał rzucać w moje okno śnieżkami. wyciągnęłam rękę żeby mu pomachać  ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i otworzyłam okno. poczułam płatki śniegu na moich policzkach  ale to w tej chwili było najmniej istotne.  czego chcesz?  krzyknęłam na on podniósł do góry butelkę wódki i z niezrozumiałą dla mnie złością powiedział  chciałem tylko sprawdzić czy mógłbym jeszcze naprawić to co spieprzyłem.

kropeczkowafoobia dodano: 19 kwietnia 2014

Była druga nad ranem a ja zalana łzami siedziałam skulona na łóżku i marzyłam o tym by być kimś innym. moje życie nie miało sensu. nagle usłyszałam uderzenie a mój wzrok powędrował w stronę okna. ani przez chwile nie miałam wątpliwości czym były spowodowane te dźwięki.podeszłam do okna, odsłoniłam firankę i zobaczyłam na parapecie resztki śniegu. spojrzałam na chodnik i przez małą chwile na mojej twarzy pojawił się uśmiech, poczułam się jak za dawnych lat kiedy przychodziłdo mnie i zamiast jak normalni ludzie używać dzwonka wolał rzucać w moje okno śnieżkami. wyciągnęłam rękę żeby mu pomachać, ale w ostatniej chwili zmieniłam zdanie i otworzyłam okno. poczułam płatki śniegu na moich policzkach, ale to w tej chwili było najmniej istotne. "czego chcesz?" krzyknęłam na on podniósł do góry butelkę wódki i z niezrozumiałą dla mnie złością powiedział "chciałem tylko sprawdzić czy mógłbym jeszcze naprawić to co spieprzyłem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć