| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Witam, czytałem pana akta, powiedział pan, że scena w Polsce jest chuja warta - to skandal |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w muzykę wkładam swoje myśli od dawna, daj spokój - rap, to mój osobisty psychiatra |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w Warszawie na ulicy jeszcze forsa nie leży, na niej zarabiają tylko alfonsi, nie raperzy |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Ludzie z domów z betonu mają głodne oczy - pieprzę, chcę wreszcie przestać odczuwać niedosyt |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mija mi czas, gubię ostrość, w domach z betonu wciąż gnije samotność |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jak coś mam, to zwykle muszę to zepsuć i chyba boję się dawać szansę szczęściu. Wiesz już - podświadomie staram się to zniszczyć i wszyscy są dla mnie jak manekiny z dykty. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "W domach z betonu nie ma ma wolnej miłości, wciąż pamiętam płaczące oczy Olci - pamiętam, chociaż były dla mnie rozmazane, bo patrząc na nie ja też płakałem" |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ile razy myślałem "czy warto?", wymiana zdań u nas? to jest hardcore, wyrzuciłem wtedy wszystko przez balkon, nigdy nie mów, że to wszystko przez alko. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Zawsze chciałam więcej gwiazd niż jest na niebie |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Nie pierdol komuś, że to o chlaniu na ławkach, bo jak liźniesz patologii to zobaczysz jaka straszna jest |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pęknie lustro gdy powiem stop melanżom, chciałem powiedzieć "cześć" - odpowiedz jeśli warto. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Powtarzam się, sorry, to samotność jak Myslovitz, czemu muszę wziąć bit, żeby się wysłowić? |  |  |  |