 |
nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i, nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce..
|
|
 |
i chyba nie potrafię powiedzieć, że nie chciałbym Ciebie mieć
|
|
 |
gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwna, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe
|
|
 |
ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już
|
|
 |
pierdolą coś o lojalności skurwysyny, nawet nie chce mi się im pluć w oczy, bo szkoda mi śliny
|
|
 |
tutaj codziennie uczę się, że nie ma uczuć, jest tylko hajs, seks, hajs i trochę brudu
|
|
 |
jesteśmy młodzi - łapmy chwilę, pytasz po co? na pewno będzie spoko - raz się żyje
|
|
 |
nie potrafię wypowiadać słów i w milczeniu odgaduje co mógł znaczyć ruch Twoich źrenic
|
|
 |
chciałabym z Tobą pójść lecz nie umiem stawiać kroków
|
|
 |
chce się tanio sprzedać i móc utkwić w Twoim szczęściu, nic mi nie potrzeba zabierz mnie wszystko jedno gdzie
|
|
 |
nie chce umierać a samotność jest mordercą
|
|
 |
możesz mnie mieć więc mnie weź, nie martw się o mnie
|
|
|
|