 |
|
świadomość, że czasem ocierasz się o ramię - wystarczy.
|
|
|
|
Kocham cię ściano
za twoją cierpliwość
z jaką słuchasz mojego płaczu
|
|
|
|
kiedyś zauważysz, że cały czas byłam i jestem.
|
|
|
|
Nie przyzwyczajaj się do mnie . Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty, zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę . Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.
|
|
|
|
... i mogłabym wsiąść teraz w jakikolwiek pociąg, nałożyć słuchawki na głowę, zamknąć oczy i wypierdolić na drugi koniec Polski.
|
|
|
|
Ocho, pierdolnięcie. Idzie burza. Bardzo, kurwa ładnie.
|
|
|
|
(...) Wklepiemy im i tyle.
– Jesteś nadmiernie agresywny – wytknął mu kozak.
– Wcale nie jestem agresywny – obraził się egzorcysta – Ja tylko czasem po prostu mam ochotę komuś przypierdolić.
|
|
|
|
To takie banalne, kochać czyjeś oczy.
|
|
|
|
Wrocław?Łódź?Gdańsk?Zakopane?Lwów?Praga?Wilno?Helsinki?Oslo?Paryż?San Francisco?Nowy Jork?
wyjechać.zakochać się.być.doświadczyć.czuć.krzyczeć.wrócić.żyć.
|
|
|
|
Chcę patrzeć z Tobą w jedną stronę,
|
|
|
|
ty nie jesteś kobietą: ty jesteś wyzwaniem.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
