 |
wtedy zew natury wzywał mnie na górę, gdzieś nad chmury, wiesz wtedy świat nie obchodził nas w ogóle.
|
|
 |
Kolejna kłótnia. O nic. Powiedzialam, żebyś zastanowił się czego chcesz i na czym Ci zależy. "Zależało mi na Tobie, ale okazałaś się chujowa". Zabolało.
|
|
 |
Dlaczego to jest takie trudne. Te wspomnienia. Kocham je, naprawdę. Ale... Właśnie, "ale". Ale to się już skończyło. Wspomnienia są tylko wspomnieniami. Nie potrafię się z tym pogodzić. Za bardzo Cie kocham.
|
|
 |
potrzebuję to wiedzieć, że mam czekać na Ciebie, potrzebuję Cię mieć gdzieś, nie przy sobie, ale dla siebie.
|
|
 |
niby dziwne, a jednak tak już mamy, że tracimy rozum gdy się zakochamy.
|
|
 |
to moje poczucie wolności którego nigdy nie zabiją.
|
|
 |
żal trzyma za serce bo mijamy się tak często, tak często prowadzi życiem obojętność.
|
|
 |
Moja liczba numerologiczna to pięć. "Piątki dobrze zrozumieją się uczuciowo z trójką." Ty jesteś trójką. A jednak, dogadać się nie potrafimy.
|
|
|
|