 |
Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i
Nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół
Ale kocham Cię, kocham, wciąż Cię kocham, kurwa
I nie znam już innych słów, to jest zbyt trudne
|
|
 |
|
kiedyś skoczyłabym za tobą w ogień . dziś jedynie stałabym i ze łzą w oku, patrzyła się jak płoniesz .
|
|
 |
|
poddaje się, nie mam siły już o ciebie walczyć . z resztą nawet jakbym stanęła na głowie czy zrobiła coś równie szalonego, ty i tak byś tego nie docenił, to nie ma sensu .
|
|
 |
Każdego dnia czekam. Na uśmiech, na wiadomość, na spotkanie. Nie poddaję się, ale też nie walczę. Czekam. Łudzę się, że pewnego dnia podejdziesz i powiesz, że czujesz to samo, że tęsknisz, że czegoś ci brakuje, że spróbujesz pokochać. Czekam, choć ta opcja z góry jest już przegrana. Żyję nadzieją, że może jutro dostrzeżesz w moich oczach coś więcej, jakiś błysk, iskierkę, dzięki której zrozumiesz, że potrzeba ci właśnie mnie. Czekam. Nie spiesz się. Jutro też będę to robić. [ yezoo ]
|
|
 |
''czasem lepiej sytuacją dać już kres
dawno odpłynął mi statek na lepszy rejs
nigdy w życiu już nie poddam się
chociaż życie ciągle kreśli mnie..''
|
|
 |
|
Kiedyś nie byłam taka zimna. Właściwie teraz też nie jestem. Zbudowałam tylko wokół siebie mur, żeby nigdy więcej nie cierpieć tak jak wtedy./esperer
|
|
 |
Wszyscy umrzemy. Nie decydujemy o tym, kiedy ani jak. Ale możemy zdecydować o tym, jak będziemy żyć. Więc zrób to. Decyduj. Czy żyjesz takim życiem, jakim chciałbyś żyć? Czy to jest osoba, którą chcesz kochać? Czy to najlepsze, na co cię stać? Czy możesz być silniejszy? Życzliwszy? Bardziej współczujący? Decyduj. Wdech. Wydech. I zdecyduj. Oczekiwanie może cię zabić. Podejmujesz decyzję, a świat się musi kręcić. Obnażają się konsekwencje, na które nie masz wpływu. Tylko jedna rzecz jest jasna podczas tych cichych chwil oczekiwania. Cokolwiek zdecydowałeś, myliłeś się. | Grey's Anatomy
|
|
 |
3km w 26 min < 333! CUDOWNIE !!! ;D
|
|
 |
f you can believe it, the mind can achieve it." - Ronnie Lott
|
|
 |
Wiesz co chciałabym Ci powiedzieć? Nie, że Cię kocham.
Ani, że nienawidzę. Bo to i tak teraz nieważne.
Na każde wyjawione uczucie z mojej strony, Ty
reagujesz brakiem pytań. Gdybyś mnie wysłuchał
i patrzył uważnej w moje oczy, które tak
uwielbiasz już dawno odkryłbyś tą prawdę. Prawdę,
którą te oczy wykrzykują za każdym naszym
spotkaniem& Podziękowałabym Ci. Za każdą łzę,
za każdą nieprzespaną noc, za ból i tą cholerną
rozłąkę. I gdybym mogła wybierać, chciałabym to
przeżyc raz jeszcze, by po wszystkim usłyszeć
znowu, że tak cholernie za mną tęskniłes.
|
|
 |
To, że mi na nim zależy chciałam mu to powiedzieć już dawno. Układałam w swojej głowie miliony scenariuszy, myślałam co mam powiedzieć, jakich słów użyć, ale gdy tylko nadarzyła się okazja.. ja po prostu nie mogłam wyrzucić z siebie żadnego słowa. W myślach mówiłam sobie: weź się w garść, powiedz mu, jak nie teraz to kiedy? Później będzie za późno. Lecz mimo tego nie umiałam zacząć a teraz.. teraz to już za późno, nie wykorzystałam tych momentów, kiedy jeszcze miałam szanse żeby coś naprawić, nie umiałam powiedzieć mu o tym co czuję. Nie daruje sobie tego, a teraz jego wzrok skierowany jest w stronę innej.. przegrałam
|
|
|
|