 |
Chciałam być w tym miejscu, w którym jestem obecnie. Rok do przodu, cel wyznaczony na najbliższe dwa lata, trochę się bawię, odróżniłam przyjaciół od znajomych, pewność siebie momentami góruje. Patrzę na ten okropny świat obiektywniej, nie marzę o każdym chłopaku, który mi się spodoba, wyrosłam z tego. Nauczyłam się być silną. Nikt nie jest w stanie mnie zniszczyć. Nikt kurwa.
|
|
 |
Czułam się przeraźliwie krucha, jakby można było mnie zniszczyć jednym słowem.
|
|
 |
Te, które mogą mieć każdego, zazwyczaj nie mają nikogo.
|
|
 |
Może jestem kurwa po prostu zbyt skomplikowana, by ktokolwiek mnie pokochał.
|
|
 |
Chciałam to zrobić bardziej subtelnie, ale po kilku piwach trudno się powstrzymać.
|
|
 |
Ja po prostu nie potrafię powiedzieć Ci 'spierdalaj'.. obojętne czy mnie ranisz, czy nie.
|
|
 |
Zabroń mi, a możesz mieć pewność, żę zrobię to z podwójną przyjemnością.
|
|
 |
Nie psuj tego, co masz, pragnąc rzeczy, których mieć nie możesz.
|
|
 |
Pierwsza zasada: nie rób niepotrzebnej nadziei, jak nie wiesz, czy Ci zależy.
|
|
 |
I to już rutyna. Od kiedy pamiętam, noc w noc kradniesz mi sny.
|
|
 |
Trzeba być świadomym, że w pewnym momencie niektóre rzeczy mają prawo się po prostu skończyć.
|
|
 |
O ile lepiej by mi się żyło, gdybym miała pewność, że to jest czegoś warte.
|
|
|
|