|
Hip-hop we mnie tętni, i nawet kiedy umrę, Będę mieć zamontowane dwa subwoofery w trumnie / Słoń
|
|
|
Stała hajs skurwysynom za dragi wiec wypadła przez okno z szybą i zasłonami
|
|
|
Serce ma swoje racje których nie widzi rozum. / Chada
|
|
|
'Pomimo to nie ma zwątpienia. Doda nam sił wędrówki kres'
|
|
|
Nie mam określonej wiary i nie cierpię z jej braku.
Nie mam w garażu ferrari, trzymam tam zwłoki łaków.
Nosferatu, mój atut, to bycie ziomkiem,
Który wierci dziurę we łbie i pije mózg przez słomkę.
|
|
|
Nie umiem przejść obok, zawsze jestem z Tobą
Jak ktoś ma do Ciebie coś, u mnie rośnie złość
Uwierz w to swoich chroń, swój rodzinny dom
Trzeba pomagać swoim, pamiętaj to.!
|
|
|
Trenuj ciężko, wygrywaj łatwo, żeby innym było tRudniej.
|
|
|
Znów kolejny dzień ci uciekł, głupot narobiłeś jeszcze więcej
Jak na razie do tej pory życia swego zmienić nie chce
|
|
|
podaj mi dłoń jeśli jesteś przy mnie
sam w noce i dnie na dnie bezczynnie
nie mam siły już tak żyć
w objęciach mroku gnić
podam ci dłoń kiedy będziesz przy mnie
bo też byłem tam moje sumienie winne
pomoge ci z tego wyjść
przestań śnić zacznij żyć
|
|
|
Wiem jak to jest być na dnie,
to nie brednie finansowy krach,
Życie biedne plus słabości,
substancje chemiczne,
sporo gniewu i złości,
Zycie na diecie.
Dieta z kości na ości.
|
|
|
Ta achillesowa pięta to skończony epizod,
nie biegać za wieloma, tej jednej szczęście przysiąc.
|
|
|
|