 |
przepraszam, że ja w porównaniu do ciebie nie umiem tak perfekcyjnie pieprzyć ludzkich marzeń.
|
|
 |
chodzi o to kim naprawdę jesteśmy, a nie kogo z nas robią.
|
|
 |
-A Ty co, zakochałaś się?
- eee Babciu, skąd takie pytanie?
- Bo coś nie pyskujesz
|
|
 |
chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście, jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne.
|
|
 |
wiesz co jest najgorsze? najgorsze jest to, że minęło coś pięknego, coś co nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
 |
poniedziałek bez Ciebie. wtorek bez Ciebie. środa bez Ciebie. czwartek bez Ciebie. piątek bez Ciebie. sobota bez Ciebie. niedziela bez Ciebie. dobrze, że tydzień ma tylko 7 dni.
|
|
 |
Mam ochotę sama sobie przypierdolić za naiwność.
|
|
 |
to jeden z tych dni, kiedy mój środkowy palec jest odpowiedzią na wszystkie pytania.
|
|
 |
powinieneś mieć tak ze sto rodzajów uśmiechu, dla każdej naiwnej po jednym.
|
|
 |
jeszcze za mną zatęsknisz.
|
|
 |
Bo w sumie co mi zrobisz , gdy Ci powiem , że mi zależy , to ty powinieneś się głupio poczuć , że dziewczyna pierwsza Ci to mówi .
|
|
 |
Podziwiam moją przyjaciółkę za to, że potrafi po raz 1128348466478 wysłuchiwać mojego ciągłego pierdolenia o nim, jak bardzo tęsknię, i dlaczego on mnie tak potraktował. Jestem jej wdzięczna za to, że nie powiedziała mi jeszcze, żebym przestała jej ciągle o tym pieprzyć, bo to nudne. Podziwiam ją za to, że mimo tego, iż jestem straszną męczybułą, ona zawsze znajdzie dla mnie czas, żeby mnie wysłuchać i pocieszyć. Strasznie ją kocham, i chyba nigdy nie będę w stanie odpłacić się jej za wszystko, co dla mnie zrobiła.
|
|
|
|