 |
wypowiedziane z sercem słowa, spływają. bezustannie wszystko dookoła się wali. cały świat nagle stał się szarością, niczym innym. a Ty? a Ty jesteś na swoim miejscu. to ja powinnam być teraz obok Ciebie. wtedy tworzylibyśmy jedną całość, której nam brakuje do szczęścia. siebie nam brakuje, Ty jeszcze o tym nie wiesz. ale niedługo się o tym dowiesz.
|
|
 |
Panie Boże.. Dlaczego stawiasz mi go na drodze, skoro nie pozwolisz nam być razem?
|
|
 |
to proste. najpierw długo udajesz silną. czasem bardzo długo, w skrajnych przypadkach nawet bardziej. a potem się nią stajesz. tak po prostu
|
|
 |
Ciężko jest kochać kogoś, kogo ciągle nie ma.
|
|
 |
Otulił mnie swym ramieniem, wtulałam się w jego koszulkę przesiąkniętą dobrymi perfumami. Trzymał moją dłoń w swojej, a ustami muskał czubek mojej głowy, a co jakiś czas szeptał mi do ucha jak bardzo mnie kocha.
|
|
 |
Wczoraj. Kilka godzin. Momentów. Chwil. Kilka oddechów. Dotyków. Twoje dłonie, oczy, usta. Znowu były moje. Byłeś mój. Tylko dla mnie. Tylko ja i Ty. Cały świat na marginesie. Ja i On.
|
|
 |
i tak dumnie będę szła z uniesioną głową, i nie obchodzi mnie co jeszcze masz zamiar zrobić próbując mnie zniszczyć.
|
|
 |
Robienie pierwszego kroku - to właśnie odróżnia zwycięzców od przegranych.
|
|
 |
Odległość - skuteczna morderczyni miłości.
|
|
 |
szczęśliwi ludzie to tacy, którzy po prostu złapali i potrafili wykorzystać szansę, która sobie obok nich przechodziła
|
|
 |
Wyjdź z domu, to co, że pada deszcz. Śmiej się, to co, że nie masz powodu. Rób zdjęcia to co, że zła fryzura. Bądź jak kiedyś. Bądź tą małą dziewczynką, dla której łzy były powodem do dumy, a śmiech na porządku dziennym. Nie przejmuj się, bądź.
|
|
 |
Usiadł przed nią i układając dłoń na jej policzku uśmiechał się delikatnie. Wzrokiem przeszywał jej drobne, bezbronne ciało. Jednym gestem sprawił, że go pokochała. Bezgranicznie .
|
|
|
|