głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sunofjamaica

Kawa stygnie  uczucia gasną  namiętność wietrzeje a ludzie zwyczajnie odchodzą ...

ulotnachwila dodano: 22 czerwca 2012

Kawa stygnie, uczucia gasną, namiętność wietrzeje a ludzie zwyczajnie odchodzą ...

W sercu dobro  w głowie trochę dzikiego porno ♥

ulotnachwila dodano: 21 czerwca 2012

W sercu dobro, w głowie trochę dzikiego porno ♥

'jest tak samo  może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć'

ulotnachwila dodano: 19 czerwca 2012

'jest tak samo, może tylko trochę smutno i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć'

'Spójrz kto idzie. Jak ta suka może się tu pojawiać?'   mówiłem wkurwiony  gdy tylko była w pobliżu mnie. 'Odbij ziomek.'   powtarzał kumpel. 'Ech  kurwa jak ona mogła?' 'Jeszcze nie doszło do ciebie  że cie zostawiła?'   pytał kumpel  gdy do mnie podeszła. 'Cześć skarbie' zaczęła z uśmiechem  pakując się na moje kolana  przy okazji całując. Nie odpychałem jej. Nie potrafiłem powiedzieć jej  nie . 'Wieczorem' szepnęła do ucha i odeszła. 'Co ty kurwa robisz?' 'Mam do niej słabość. Wiesz  jak ciężko to wszystko zostawić.'   tłumaczyłem. Nie to chciał usłyszeć. 'Okej  rób co chcesz. Tylko jak znów cie jutro zostawi  nie pierdol  że jest suką. Bo nie jest. Pozwalasz  żeby cię zostawiała' dokończył  odchodząc z fajką. Nie była żadną dziwką. Po prostu odchodziła i wracała wieczorami  przynosząc miłość  której cholernie potrzebowałem  a czasem cholernie nie chciałem. Chciałem przywiązania

ulotnachwila dodano: 19 czerwca 2012

'Spójrz kto idzie. Jak ta suka może się tu pojawiać?' - mówiłem wkurwiony, gdy tylko była w pobliżu mnie. 'Odbij ziomek.' - powtarzał kumpel. 'Ech, kurwa jak ona mogła?' 'Jeszcze nie doszło do ciebie, że cie zostawiła?' - pytał kumpel, gdy do mnie podeszła. 'Cześć skarbie' zaczęła z uśmiechem, pakując się na moje kolana, przy okazji całując. Nie odpychałem jej. Nie potrafiłem powiedzieć jej "nie". 'Wieczorem' szepnęła do ucha i odeszła. 'Co ty kurwa robisz?' 'Mam do niej słabość. Wiesz, jak ciężko to wszystko zostawić.' - tłumaczyłem. Nie to chciał usłyszeć. 'Okej, rób co chcesz. Tylko jak znów cie jutro zostawi, nie pierdol, że jest suką. Bo nie jest. Pozwalasz, żeby cię zostawiała' dokończył, odchodząc z fajką. Nie była żadną dziwką. Po prostu odchodziła i wracała wieczorami, przynosząc miłość, której cholernie potrzebowałem, a czasem cholernie nie chciałem. Chciałem przywiązania

Musimy po prostu zaakceptować to  że ludzie zostaną w naszych sercach  nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu ...

ulotnachwila dodano: 24 luty 2012

Musimy po prostu zaakceptować to, że ludzie zostaną w naszych sercach, nawet jeśli nie będzie ich w naszym życiu ...

są ludzie  którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli  i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo  że wywoływali najokropniejszy ból  gdy odchodzili   to wywołują najcudowniejszy uśmiech  gdy wracają.

ulotnachwila dodano: 23 luty 2012

są ludzie, którym pozwolimy wracać zawsze. choćby nie wiadomo jak Nas zawiedli, i jak bardzo pozwolili Nam cierpieć. i mimo, że wywoływali najokropniejszy ból, gdy odchodzili - to wywołują najcudowniejszy uśmiech, gdy wracają.

Człowiek kocha albo nie kocha  i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać  że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć całe życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu  założyć rodzinę  kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm  a mimo to czuć wokół żałosną pustkę  wiedzieć  że czegoś ważnego brakuje.

ulotnachwila dodano: 22 luty 2012

Człowiek kocha albo nie kocha, i żadna siła na świecie nie ma na to wpływu. Możemy udawać, że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć całe życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, założyć rodzinę, kochać się każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokół żałosną pustkę, wiedzieć, że czegoś ważnego brakuje.

I gdy przyszło ciemne  zimne popołudnie  uświadomiłam sobie  że nie mam nikogo  nikogo kto mógł by mnie przytulić w smutku  dać swoją bluzę w zimnie. Że potrzebuję kogoś  kto by mnie kochał. Że mimo tych kochanych osób  które mnie otaczają  jestem zupełnie sama.

ulotnachwila dodano: 22 luty 2012

I gdy przyszło ciemne, zimne popołudnie, uświadomiłam sobie, że nie mam nikogo, nikogo kto mógł by mnie przytulić w smutku, dać swoją bluzę w zimnie. Że potrzebuję kogoś, kto by mnie kochał. Że mimo tych kochanych osób, które mnie otaczają, jestem zupełnie sama.

Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra .

ulotnachwila dodano: 22 luty 2012

Dobre chwile dzisiejszego dnia są smutnymi wspomnieniami jutra .

milczenie którego miało nie być .

ulotnachwila dodano: 22 luty 2012

milczenie którego miało nie być .

 Dziś czuję się zmęczona. Może słońcem  może kolejną nieprzespaną nocą a może po prostu samym życiem.

ulotnachwila dodano: 22 luty 2012

"Dziś czuję się zmęczona. Może słońcem, może kolejną nieprzespaną nocą,a może po prostu samym życiem."

Każda łza  która spłynęła tego dnia z jej oczu miała ukryty sens ...  Przecież to nie tak miało być    powtarzała w myślach. On był  a jednak go zabrakło. Był przez chwile  ten jeden wieczór  który dla niej znaczył tak wiele. Gdy patrzył na nią widziała ten błysk w jogo oczach. Kiedy ją przytulał czuła ze w jego ramionach jest bezpieczna. Kiedy ją całował .... Nie był idealny. Miał przecież tyle wad. Jednak jej to nie przeszkadzało  chciała mieć go obok. Bez względu na wszystko. Nawet ich dłonie pasowały do siebie tak idealnie. Uwielbiała go za to  za co każdego innego by nienawidziła. Jego zapach  dotyk głos   sposób patrzenia.. Wszystko to było jej teraz niezwykle potrzebne. A telefon milczał kolejne godziny  dni  miesiące...

ulotnachwila dodano: 22 luty 2012

Każda łza, która spłynęła tego dnia z jej oczu miała ukryty sens ... "Przecież to nie tak miało być "- powtarzała w myślach. On był, a jednak go zabrakło. Był przez chwile, ten jeden wieczór, który dla niej znaczył tak wiele. Gdy patrzył na nią widziała ten błysk w jogo oczach. Kiedy ją przytulał czuła ze w jego ramionach jest bezpieczna. Kiedy ją całował .... Nie był idealny. Miał przecież tyle wad. Jednak jej to nie przeszkadzało, chciała mieć go obok. Bez względu na wszystko. Nawet ich dłonie pasowały do siebie tak idealnie. Uwielbiała go za to, za co każdego innego by nienawidziła. Jego zapach, dotyk,głos, sposób patrzenia.. Wszystko to było jej teraz niezwykle potrzebne. A telefon milczał kolejne godziny, dni, miesiące...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć