 |
Nigdy nie chciałam mieć dla siebie tego jednego mężczyzny.Nigdy nie chciałam,żeby ktoś posiadł nade mną aż taką władzę.Nigdy i z żadnym mężczyzną nie dzieliłam tego, co z Tobą.
|
|
 |
`A gdyby tak byłoby zaufanie między nami..`
|
|
 |
Ja sama już nie wiem, jak to powinno być z człowiekiem. Czy życie polega na tym, żeby układać się foremki krępujące, co prawda, ruchy, ale zawsze nadające określony kształt, czy przeciwnie- rozbijać te foremki, naginać i tłuc, i być zawsze jak rozciapane ciasto…Ale najgorsze, że nie wiem też, jak to z tym w rzeczywistości jest, naokoło, u konkretnych ludzi, a nie w moralnych traktatach. Nigdy nie wiedziałam.
|
|
 |
Czerń pokrywa się białymi piegami, tęcza blednie i zmienia się w paletę szarości. Ptaki z powiązanymi skrzydłami, ludzie z wydłubanymi oczami i poodcinanymi językami. Głębia ziewa na powierzchni, a powierzchnia okazuje się dnem głębi. Nic nie jest tym, czym być powinno... I już pewnie nigdy tym nie będzie.
|
|
 |
Zawsze jest jeden kretyn więcej niż zakładałeś.
|
|
 |
`Bańka prysła, ktoś odpuścił.`
|
|
 |
`Zanim znów go zapytasz, zanim znów uklękniesz, pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy wielkiej!`
|
|
 |
`Dałaś swoją miłość, a dostałaś nauczkę, dostałaś to puste słowo, tysiąc historii..`
|
|
 |
`I nie jesteś dla niego zbyt dobra, niezbyt, by stanął za tobą gdy świat jest przeciw, nie jesteś zbyt dobra, nie jesteś wystarczająca, może to zły moment, a może zły zodiak..`
|
|
 |
`Sama przyznaj że już za późno by coś naprawić, z miłości w nienawiść płakałaś tyle razy, bo nie jesteś dla niego zbyt dobra, żeby, został z tobą w domu, kiedy dzwonią koledzy..`
|
|
 |
`Nie jesteś dla niego zbyt dobra, to nie jesteś po prostu dla niego..`
|
|
 |
`Powiedz kiedy ostatnio on wykazał inicjatywę,
gdy miał trudny wybór miedzy tobą a paleniem..`
|
|
|
|