![czternastolatek idący z fajką i piwem w reklamówkach nie od razu musi być gównem śmieciem i marginesem społecznym. może fajka pozwala mu ukoić nerwy a piwa są dla zapijaczonego ojca który grożąc kolejnym wpierdolem kazał mu je przynieść? dziewczyna w krótkiej mini i w szpilkach nie od razu musi być dziwką może ubrała się tak dla chłopaka którego kocha bo chce być piękna tylko dla Niego? zapijaczony żul może nie jest takim śmieciem za jakiego Go uważasz. może stracił niedawno rodzinę a nie ma mu kto pomóc? może to właśnie Ty się mylisz oceniając każdego po wyglądzie? może zatrzymaj się i pomyśl o sobie. nie zawsze wygląd mówi prawdę pozory często mylą pamiętaj bo kiedyś Ciebie ktoś może ocenić i to właśnie wtedy gdy będziesz na dnie w swoim prywatnym piekle. i gwarantuje to nie fajna sprawa. łatwiej jest Nam oceniać niż być ocenianym zawsze. veriolla](http://files.moblo.pl/0/4/34/av65_43496_large.jpg) |
czternastolatek idący z fajką i piwem w reklamówkach - nie od razu musi być gównem, śmieciem i marginesem społecznym. może fajka pozwala mu ukoić nerwy, a piwa są dla zapijaczonego ojca, który grożąc kolejnym wpierdolem, kazał mu je przynieść? dziewczyna w krótkiej mini i w szpilkach - nie od razu musi być dziwką - może ubrała się tak dla chłopaka, którego kocha, bo chce być piękna tylko dla Niego? zapijaczony "żul" - może nie jest takim śmieciem, za jakiego Go uważasz. może stracił niedawno rodzinę, a nie ma mu kto pomóc? może to właśnie Ty się mylisz, oceniając każdego po wyglądzie? może zatrzymaj się, i pomyśl o sobie. nie zawsze wygląd mówi prawdę - pozory często mylą, pamiętaj - bo kiedyś Ciebie ktoś może ocenić, i to właśnie wtedy, gdy będziesz na dnie, w swoim prywatnym piekle. i gwarantuje - to nie fajna sprawa. łatwiej jest Nam oceniać, niż być ocenianym, zawsze. / veriolla
|
|
![wspomnienia? są jak kamyki na dnie oceanu. nikt nie jest w stanie ich nam zabrać i tylko my wiemy w której części Nas tak na prawdę się znajdują. veriolla](http://files.moblo.pl/0/4/34/av65_43496_large.jpg) |
wspomnienia? są jak kamyki, na dnie oceanu. nikt nie jest w stanie ich nam zabrać, i tylko my wiemy w której części Nas, tak na prawdę się znajdują. / veriolla
|
|
![Siostra brat wszystko będzie dobrze tak kiedy to do Ciebie dotrze poznasz smak wszystko będzie słodsze jak cały popieprzony świat Cie poprze..](http://files.moblo.pl/0/6/17/av65_61734_60625_av100_36255_30847_11785556.jpeg) |
`Siostra, brat wszystko będzie dobrze, tak, kiedy to do Ciebie dotrze, poznasz smak, wszystko będzie słodsze, jak cały popieprzony świat Cie poprze..` ;>
|
|
![Kiedy już czuje że to rzucę kiedy chce uciec z takim poczuciem że już nie wrócę mimo zakłóceń Ty sprawiasz że staje jak uczeń wiesz gdzie mam duszę i wiesz że jeśli chcesz otwierasz mnie jak kluczem..](http://files.moblo.pl/0/6/17/av65_61734_60625_av100_36255_30847_11785556.jpeg) |
`Kiedy już czuje, że to rzucę, kiedy chce uciec z takim poczuciem, że już nie wrócę mimo zakłóceń Ty sprawiasz, że staje jak uczeń, wiesz gdzie mam duszę i wiesz, że jeśli chcesz otwierasz mnie jak kluczem..`
|
|
![Samotność mnoży dziwne dźwięki każe wsłuchiwać się w skrzypienie szafy stukot w rurach czy kapanie z kranu. Samotność to iloczyn strachu bo wiemy że kiedy zobaczymy coś czego nie powinniśmy eidzieć będziemy z tym sami. J. MAŁECKI BŁĘDY ... http: nofoound.blogspot.com](http://files.moblo.pl/0/4/69/av65_46901_542703_379523448800672_25966438_n.jpg) |
" Samotność mnoży dziwne dźwięki, każe wsłuchiwać się w skrzypienie szafy, stukot w rurach czy kapanie z kranu. Samotność to iloczyn strachu bo wiemy, że kiedy zobaczymy coś czego nie powinniśmy eidzieć, będziemy z tym sami. "
/ J. MAŁECKI - BŁĘDY ... // http://nofoound.blogspot.com/
|
|
![Pierdol marzenia masz przed sobą całe życie miuosh](http://files.moblo.pl/0/4/69/av65_46901_542703_379523448800672_25966438_n.jpg) |
Pierdol marzenia, masz przed sobą całe życie / miuosh
|
|
![Nie świadczą o nas nasze plany ale co z nimi zromiby miuosh](http://files.moblo.pl/0/4/69/av65_46901_542703_379523448800672_25966438_n.jpg) |
Nie świadczą o nas nasze plany, ale co z nimi zromiby/ miuosh
|
|
![Wychodząc na ulicę Iks widywał szare i osikane przez psy kamienice śpieszących się gdzieś japiszonów pędzące Bóg wie gdzie samochody i znajdujące się w nich zdenerwowane smutne twarze. Im większy samochót tym smutniejsza twarz w środku. Patrzył na to wszystko a pytanie nasuwało sie jedno: po co właściwie dalej się to kręci? Po co oni biegają wciśnięci w niewygodne garnitury po co odbierają telefony których wcale nie chcą odbierać? W jakim celu zrywają się na budzik kiedy jedyne o oczym marzą to pospać kilka godzin? O co w tym wszystkim chodzi? Nie łatwiej jak człowiek siedział przed jaskinią i raz na dzień wyszedł pouganiać się za jakimś królikiem? Ludzie snuli się ulicami jak zombie mieszając się potrącając wydzierając na siebie nawzajem. Iks dostrzegał to wszystko ale wiedział że to tylko powłoka. Świat jest takim jakim wydaje się na pierwszy rzut oka wyciąga brudną dłoń podając sznur i żyletkę. Bo i nic więcej nie ma na dzień dobry do zaoferowania.](http://files.moblo.pl/0/4/69/av65_46901_542703_379523448800672_25966438_n.jpg) |
"" Wychodząc na ulicę, Iks widywał szare i osikane przez psy kamienice, śpieszących się gdzieś japiszonów, pędzące Bóg wie gdzie samochody i znajdujące się w nich zdenerwowane, smutne twarze. Im większy samochót tym smutniejsza twarz w środku. Patrzył na to wszystko, a pytanie nasuwało sie jedno: po co właściwie dalej się to kręci? Po co oni biegają wciśnięci w niewygodne garnitury, po co odbierają telefony, których wcale nie chcą odbierać? W jakim celu zrywają się na budzik, kiedy jedyne, o oczym marzą, to pospać kilka godzin? O co w tym wszystkim chodzi? Nie łatwiej, jak człowiek siedział przed jaskinią i raz na dzień wyszedł pouganiać się za jakimś królikiem?
Ludzie snuli się ulicami jak zombie, mieszając się, potrącając, wydzierając na siebie nawzajem. Iks dostrzegał to wszystko, ale wiedział, że to tylko powłoka. Świat jest takim, jakim wydaje się na pierwszy rzut oka, wyciąga brudną dłoń podając sznur i żyletkę. Bo i nic więcej nie ma na dzień dobry do zaoferowania."
|
|
![Sara przywitała się z paroma osobami i w końcu... w końcu go zobaczyła. Stał kilka metrów od niej z tym swoim uśmieszkiem. Podchodził do niej powoli i nachylił się jakby chciał powąchać jej włosy. Przejechał dłonią po smukłym ramieniu i wręczył piwo. Podniosła wzrok i uśmiechnęła się dziękująco. Już chciała odchodzić kiedy przyciągnął ją do siebie i zaczęli uginać kolana do rytmu muziki. http: nofoound.blogspot.com 2013 01 98.html](http://files.moblo.pl/0/4/69/av65_46901_542703_379523448800672_25966438_n.jpg) |
Sara przywitała się z paroma osobami i w końcu... w końcu go zobaczyła. Stał kilka metrów od niej z tym swoim uśmieszkiem. Podchodził do niej powoli i nachylił się jakby chciał powąchać jej włosy. Przejechał dłonią po smukłym ramieniu i wręczył piwo. Podniosła wzrok i uśmiechnęła się dziękująco. Już chciała odchodzić kiedy przyciągnął ją do siebie i zaczęli uginać kolana do rytmu muziki. // http://nofoound.blogspot.com/2013/01/98.html
|
|
|
|