|
Droga matematyko! Nie mam zamiaru dłużej rozwiązywać twoich problemów. Mam własne
|
|
|
- za dużo pijesz!
- świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.
|
|
|
pamiętajcie o magicznych słowach : proszę , dziękuje i wyjazd dziwko
|
|
|
To jak? Pierwsza kawa u mnie? Widzimy się rano, w dzień, w deszczowy poniedziałek
|
|
|
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno.
|
|
|
Twoja opowieść mnie znudziła, albowiem nie była o mnie. Kumasz zależność?
|
|
|
Będą mi zabierać spokój w chwilach szczęścia, przypominać koszmary w snach.
|
|
|
kurwa no nie. no po prostu kurwa nie! Boże, czy ty to widzisz?
|
|
|
Nie wiem, to się wypowiem
|
|
|
dumni ze swojej historii, obrzydzeni teraźniejszością, bojący się przyszłości. Polacy
|
|
|
fuck the space, fuck the moon, fuck NASA
|
|
|
Jeśli myślicie, że KOKOKOKO Euro spoko puścicie przed milionem innych europejczyków, to kurwa jesteście w kurwa mać błędzie. kurwa.
|
|
|
|