 |
Ferie spędzam z moją miłością - rapem.♥ / cogdybynierap
|
|
 |
' Zrań mnie , a ja nie pozwole Ci w moim życiu istnieć . Bo o ludziach nic nie wartych przestałam już myśleć . '
|
|
 |
' I nie panosz sie już przy mnie , jeśli dawno mnie skreśliłeś .
Co mi teraz kurwa wmówisz ? nagle jesteś mi coś winien ? '
|
|
 |
' Mówili , że mam tupet i wpierdol na mieście , w lustrze oglądam gębe wyglądam lepiej niż wcześniej . '
|
|
 |
Przeraża mnie fakt, iż niekiedy mój ubiór jest bardziej męski od niektórych chłopaków z mojej szkoły. / cogdybynierap
|
|
 |
Już nie pije wódki, bo gdy pije wódkę za dużo mówię. A gdy za dużo mówię mogę przez przypadek do Niego zadzwonić i wyznać mu miłość, a to wcale nie jest prawdą. / cogdybynierap
|
|
 |
- kurde, Ty to jednak jesteś alkoholik. - przestań, ja nie pije codziennie. Tylko jak są czyjeś imieniny. / rozmowa z kolegą.
|
|
 |
Nikt już nie zjada moich ulubionych cukierków i nie wypija mojej kawy. Nikt już nie tłumaczy mi fizyki i nie odrabia zadań z chemii. Nikt już nie całuje mnie w czoło i w nos. Nikt już nie rozpycha się w moim łóżku i nie zabiera mi kołdry. Nikt już nie odprowadza mnie do domu i przychodzi po mnie. Nikt już nie budzi mnie esemesami i nie życzy dobrej nocy w nich. Nikt już nie ogląda ze mną ulubionych filmów, mimo tego iż sam ich nie lubi. Nikt już nie mówi do mnie bejbe lub mysiu. Widzisz? Odejście jednej osoby powoduje m.in. takie zmiany. Niby nic, a jednak tak wiele. / cogdybynierap
|
|
 |
I obiecuje Ci, że kiedyś wyleczę się z tego mimowolnego przegryzania dolnej wargi na myśl o Tobie. Serio, kiedyś mi się uda. / cogdybynierap
|
|
 |
' Sam nie wiem jak nisko już upadłem .
Nie zadaje pytań , lubię kiedy patrzysz na mnie . '
|
|
 |
Wiesz, ja umiem przyznać się do błędu, więc no ten, Kocham Cię. / cogdybynierap
|
|
 |
A te wszystkie ździry, które tak jarają się jego zajebistymi koszulkami i fullcap'ami powinny wiedzieć, że to ja wybierałam większość z nich. / cogdybynierap
|
|
|
|