 |
Nie wiem ile to trwało, ale było nam dobrze razem. / i.need.you
|
|
 |
Każdy Twój moment uśmiechu, załamania, szczęścia, płaczu - pamiętaj, że jest też moim momentem
|
|
 |
Chce wrócić tam gdzie upadki są zawsze miękkie
ludzie uczą się na błędach i są mądzrzejsi z wiekiem,
słyszłem o tych miejscach nikt nie wie jak tam dolecieć
słyszłem o tych ludziach chyba żyją w innym świecie.
|
|
 |
Nie ma wyścigu każdy ma gdzie indziej metę
a równy start likwiduje konkurencję,
to tylko sen to nie istnieje w naszym świecie
w środku nocy budzę się i przez chwilę jest lepiej.
|
|
 |
Szczyt jest fajny tak mówili Ci co byli tam
widzieli to przeżyli to i spadli,
szczyt jest fajny,ale nie ma mnie tam
mam do niego hektar jeszcze ale chce to sprawdzić..
|
|
 |
Ty, po co dzwonisz, skoro nie chcesz ze mną gadać.
Dobrze wiemy, że się nam nie poukłada mała.
|
|
 |
Znów musiałem zmarnować szansę, a
Kurwa, miałem być dorosły.
|
|
 |
Jeden numer, dziewięć cyfer i nie będzie mnie, i chuj.
Chcesz mnie wyjeb, do stracenia mam i tak niewiele już.
Plotki gonią plotki, taka branża.
A ja chuj wbijam w branżę, skoro sam się nie ogarniam już.
|
|
 |
Użalam się nad sobą i to nie jest spoko, mimo wszystko.
Oczy mam przekrwione, kłamią jeśli widzą płomień.
Dzisiaj znów słuchałem jej poczty głosowej,
A wieczorem znowu wyjdę i poznam w barach tępe panny
I sztuki, które znałem z opowiadań.
Może z którąś będę dłużej albo zdradzę ją do rana.
I znów nie jest tak jak być powinno...
|
|
 |
Była jedna, jedna jak niejedna by chciała tak.
Dziś już nie ma tak i nie ma szans, i nara.
|
|
 |
I znów się zastanawiam jak jej teraz idzie w życiu.
Ale nie chcę już wracać chyba,
I mam nadzieję, Że nie oszukuję sam siebie..
|
|
|
|