 |
Tęsknie za czymś czego nie miałam, nie znałam, a potrafiło jednym spojrzeniem uszczęśliwić i uwolnić
serce od conocnych rozpaczy. Nie używając żadnego słowa,nie wydobywając z siebie ani jednego dźwięku. TAKI BYŁ.
|
|
 |
Zrób ze mną każdą małą rzecz, na którą masz ochotę.
|
|
 |
Nie jestem idealna, bo nie lubię różowego. Nie zachwycam się każdym twoim golem i nie chodzę za Tobą krok w krok. Nie noszę miniówek i wysokich szpilek. Nie mam tlenionych blond włosów, a moje usta nigdy nie są pomalowane żadną szminką i nie mam 5 centymetrowych tipsów. Mogłeś uprzedzić, że gustujesz w pustych panienkach. Nie robiłabym sobie nadziei.
|
|
 |
Bo jaki jesteś ty, mój świecie? Niby wszystko takie proste, wszystko ma swoje określone miejsce. Tylko, że ja nic z tego nie rozumiem albo rozumiem, kiedy jest już za późno..
|
|
 |
człowiek jest jak rzeczownik , a rzeczownikiem rządzą przypadki...
|
|
 |
Świeczki na torcie, spadająca gwiazda, czterolistna koniczyna, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku- i zawsze to samo życzenie , bo może akurat się spełni...
|
|
 |
Wielu facetów mi się podoba . Kilkunasty mnie kręci . Na widok niewielu zapiera dech w piersiach . W paru podoba mi się ich niezwykła osobowość , a w kilku innych zabójcze spojrzenie . Jednak kochać mogę tylko jednego , i nie wiadomo czemu ale padło na ciebie...
|
|
 |
Telefon milczy, a ja wciąż siedzę i czekam..
|
|
 |
Robiąc porządki z dokumentami natrafiłam na pewien paragon.Nie byłoby w tym nic dziwnego,gdyby nie fakt,że ja zawsze wyrzucam je do kosza.Jednak ten zostawiłam..Spojrzałam na datę 4.11.2009r. Przypomniałam sobie ten dzień i w ułamku sekundy wszystko wróciło. Spotkania, spacery, rozmowy, pocałunki.Przysiadłam na łóżku i ogarnęła mnie fala gorąca.Nie chciałam sobie tego przypominać,nie chciałam do tego wracać,a jednak z uśmiechem na twarzy i ze łzami w oczach powracałam do tamtych dni..To wszystko było takie magiczne..takie niecodzienne..A przecież zaczęłam spotykać się z kimś innym..Z kimś kto ma tak samo na imię jak on..Jednak różnią się od siebie tak bardzo..Nie wiem już co czuję,ani czego chcę..To takie banalne,jednak nie zdobyłam sie na to,by wyrzucić ten skrawek papieru do kosza,upchałam go głębiej,podniosłam się z łóżka,otarłam łzy i napisałam do Jego imiennika..
|
|
 |
Kobiety nie trzeba pilnować , trzeba robić tak aby nie chciała odejść...
|
|
|
|