głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stupida

Boisz się  że będzie bolało. Że nastąpi okres  w którym będziesz wewnętrznie umierać  bo jego nie będzie. Boisz się zaangażować. Nie chcesz cierpieć  nie chcesz płakać  krzyczeć  nie chcesz smutku i kłótni. To okropne  wiem. Ale powiem Ci coś. To już boli  bo właśnie teraz zdajesz sobie sprawę  że to On jest tym  z którym chcesz spędzać każdą wolną chwilę. Właśnie teraz to sobie uświadamiasz  jestem tego pewna. Nie masz już nic do stracenia  idź za głosem serca  nie zatrzymuj się. I nigdy nie waż się popatrzeć w tył  nigdy tego nie rób  bo zmarnujesz jedyną szansę jaką kiedykolwiek będziesz miała. Uwierz  wiem co mówię  nie popełnij tego błędu co ja.   believe.me

believe.me dodano: 31 marca 2013

Boisz się, że będzie bolało. Że nastąpi okres, w którym będziesz wewnętrznie umierać, bo jego nie będzie. Boisz się zaangażować. Nie chcesz cierpieć, nie chcesz płakać, krzyczeć, nie chcesz smutku i kłótni. To okropne, wiem. Ale powiem Ci coś. To już boli, bo właśnie teraz zdajesz sobie sprawę, że to On jest tym, z którym chcesz spędzać każdą wolną chwilę. Właśnie teraz to sobie uświadamiasz, jestem tego pewna. Nie masz już nic do stracenia, idź za głosem serca, nie zatrzymuj się. I nigdy nie waż się popatrzeć w tył, nigdy tego nie rób, bo zmarnujesz jedyną szansę jaką kiedykolwiek będziesz miała. Uwierz, wiem co mówię, nie popełnij tego błędu co ja. / believe.me

Jesteś największą szczęściarą  jeśli możesz mówić o Nim 'jest'  a nie 'był'.   believe.me

believe.me dodano: 31 marca 2013

Jesteś największą szczęściarą, jeśli możesz mówić o Nim 'jest', a nie 'był'. / believe.me

:  teksty believe.me dodał komentarz: :* do wpisu 31 marca 2013
Znów pragnę Twych ramion  znów pragnę byś tu był  bo cholera  znów się nie układa  a już byłam pewna  że dam sobie radę  że nie potrzebuję ludzi  ale to nieprawda  nie potrafię ogarnąć swojego spieprzonego życia sama. Chcę  żebyś przestał milczeć  bo Twoje milczenie mnie zabija  Twoje wymowne milczenie w towarzystwie mnie zabija i wszystko  co związane z Tobą mnie zabija. Chciałabym Cię przeprosić za to jaka byłam  jaka jestem i jaka być może będę  ale wiem  że jest już za późno i wiem  że pewnych spraw nie da się zapomnieć. Chcę w końcu z Tobą pogadać  najlepiej jeśli ta rozmowa nie ograniczałaby się tylko do tego jaka jestem zła i jak ranię ludzi  chcę porozmawiać o nas  chcę  żebyś powiedział 'tak' dla nas  chcę to wszystko naprawić  bo mam już dość życia samej w tym wielkim  okrutnym świecie. I wiem  że mówiłam  że dam sama radę  że nie potrzebuję nikogo  ale teraz  teraz proszę o przebaczenie. Bo tylko Ty się liczysz  zrozum.   believe.me

believe.me dodano: 31 marca 2013

Znów pragnę Twych ramion, znów pragnę byś tu był, bo cholera, znów się nie układa, a już byłam pewna, że dam sobie radę, że nie potrzebuję ludzi, ale to nieprawda, nie potrafię ogarnąć swojego spieprzonego życia sama. Chcę, żebyś przestał milczeć, bo Twoje milczenie mnie zabija, Twoje wymowne milczenie w towarzystwie mnie zabija i wszystko, co związane z Tobą mnie zabija. Chciałabym Cię przeprosić za to jaka byłam, jaka jestem i jaka być może będę, ale wiem, że jest już za późno i wiem, że pewnych spraw nie da się zapomnieć. Chcę w końcu z Tobą pogadać, najlepiej jeśli ta rozmowa nie ograniczałaby się tylko do tego jaka jestem zła i jak ranię ludzi, chcę porozmawiać o nas, chcę, żebyś powiedział 'tak' dla nas, chcę to wszystko naprawić, bo mam już dość życia samej w tym wielkim, okrutnym świecie. I wiem, że mówiłam, że dam sama radę, że nie potrzebuję nikogo, ale teraz, teraz proszę o przebaczenie. Bo tylko Ty się liczysz, zrozum. / believe.me

Nie mam czasu czekać na Ciebie  nie mam czasu być wierną  nie mam czasu na robienie rzeczy  które Tobie się podobają  nie mam czasu na bycie idealną. Nie potrafię dłużej czekać  irytuje mnie Twoje niezdecydowanie  mam gdzieś  co powiesz na to  jeśli teraz zakończę naszą znajomość. Bo właśnie po raz kolejny przekonałam się  że nie warto  że muszę korzystać  że wszystko jest takie kruche  że ten świat nigdy nie będzie nasz  że nie mogę wciąż tęsknić za ludźmi  którzy odchodzą. Oh  jak bardzo mam zrytą psychikę  jak ciężko mi z tym wszystkim sobie poradzić.   believe.me

believe.me dodano: 30 marca 2013

Nie mam czasu czekać na Ciebie, nie mam czasu być wierną, nie mam czasu na robienie rzeczy, które Tobie się podobają, nie mam czasu na bycie idealną. Nie potrafię dłużej czekać, irytuje mnie Twoje niezdecydowanie, mam gdzieś, co powiesz na to, jeśli teraz zakończę naszą znajomość. Bo właśnie po raz kolejny przekonałam się, że nie warto, że muszę korzystać, że wszystko jest takie kruche, że ten świat nigdy nie będzie nasz, że nie mogę wciąż tęsknić za ludźmi, którzy odchodzą. Oh, jak bardzo mam zrytą psychikę, jak ciężko mi z tym wszystkim sobie poradzić. / believe.me

 Jeśli jutro jest beze mnie  to dałem dupy  bo nie dałem matce powodów do dumy ze mnie.

believe.me dodano: 30 marca 2013

"Jeśli jutro jest beze mnie, to dałem dupy, bo nie dałem matce powodów do dumy ze mnie."

o jej  bardzo mi miło :  teksty believe.me dodał komentarz: o jej, bardzo mi miło :) do wpisu 30 marca 2013
Boże  przecież miałam nadzieję  że wczoraj się pogodziliśmy  że wczoraj wszystko wytłumaczyliśmy  że zrozumiałeś  że żałuje  że potrafię się zmienić  ale potrzebuję czasu. Myślałam  że mi ustąpisz  że tym razem zobaczysz jak bardzo cierpię i ile bólu noszę w sobie. Tak bardzo wierzyłam  że poradzę sobie  bo będziesz po mojej stronie  że od teraz wszystko będzie tak jak ma być  że wydobędę z siebie ostatki sił i przetrwam. A Ty  a Ty znów zabierasz stąd moich ludzi  cholera  znów to samo  boję się Ciebie  boję się  że to wszystko nie ma sensu  że nawet jeśli się zmienię  to nic wokół mnie się nie zmieni. Już nie wiem jak sobie z tym radzić  zostałam sama  sama  nikt nie jest w stanie tego ogarnąć jak bardzo mi źle. Boże  czemu mi to robisz? Przecież ja już ledwo oddycham.   believe.me

believe.me dodano: 30 marca 2013

Boże, przecież miałam nadzieję, że wczoraj się pogodziliśmy, że wczoraj wszystko wytłumaczyliśmy, że zrozumiałeś, że żałuje, że potrafię się zmienić, ale potrzebuję czasu. Myślałam, że mi ustąpisz, że tym razem zobaczysz jak bardzo cierpię i ile bólu noszę w sobie. Tak bardzo wierzyłam, że poradzę sobie, bo będziesz po mojej stronie, że od teraz wszystko będzie tak jak ma być, że wydobędę z siebie ostatki sił i przetrwam. A Ty, a Ty znów zabierasz stąd moich ludzi, cholera, znów to samo, boję się Ciebie, boję się, że to wszystko nie ma sensu, że nawet jeśli się zmienię, to nic wokół mnie się nie zmieni. Już nie wiem jak sobie z tym radzić, zostałam sama, sama, nikt nie jest w stanie tego ogarnąć jak bardzo mi źle. Boże, czemu mi to robisz? Przecież ja już ledwo oddycham. / believe.me

 I nie musi być cieplej  choć kolejny raz nie grzeją  problem w tym  że nie mam Ciebie  ale kto by tam się przejął.

believe.me dodano: 29 marca 2013

"I nie musi być cieplej, choć kolejny raz nie grzeją, problem w tym, że nie mam Ciebie, ale kto by tam się przejął."

dziękuję :  teksty believe.me dodał komentarz: dziękuję :* do wpisu 29 marca 2013
Tylko przyjaciele.Ale przybliżasz się do mnie cały czas a ja tylko się na to wszystko uśmiecham zalotnie.Miła rozmowa oh jakie to proste tak łatwo nam to poszło a teraz mnie obejmujesz ramieniem a ja się śmieję z tego co właśnie powiedziałeś i kładę swoją głowę na Twoim ramieniu.Tylko przyjaciele.Ale kurcze impreza więc idziemy tańczyć jakiś facet się do mnie przystawia ale Ty tylko złowrogo na niego patrzysz wypowiadając przez zaciśnięte zęby nawet jej nie dotykaj .Tylko przyjaciele.Schodzimy z parkietu bo chce nam się pić ciągle roześmiani i przytuleni ale to nic zamawiamy piwo i wychodzimy na zewnątrz.Siadamy na jakiejś ławce rozmawiamy dużo rozmawiamy a Ty mnie przytulasz i ja Ciebie też naturalnie.Ale tylko przyjaciele.Odwracam na moment głowę a kiedy zwracam ją znów w Twoją stronę Twoje usta są tuż przy moich.Twoje ręce pod moją bluzką moje pod Twoją koszulką błądzą po naszych nagich ciałach oh to tak cudowne tak cudowne że zjebaliśmy właśnie naszą przyjaźń. believe.me

believe.me dodano: 28 marca 2013

Tylko przyjaciele.Ale przybliżasz się do mnie cały czas,a ja tylko się na to wszystko uśmiecham zalotnie.Miła rozmowa,oh,jakie to proste,tak łatwo nam to poszło,a teraz mnie obejmujesz ramieniem,a ja się śmieję z tego,co właśnie powiedziałeś i kładę swoją głowę na Twoim ramieniu.Tylko przyjaciele.Ale kurcze,impreza,więc idziemy tańczyć,jakiś facet się do mnie przystawia,ale Ty tylko złowrogo na niego patrzysz wypowiadając przez zaciśnięte zęby"nawet jej nie dotykaj".Tylko przyjaciele.Schodzimy z parkietu,bo chce nam się pić,ciągle roześmiani i przytuleni,ale to nic,zamawiamy piwo i wychodzimy na zewnątrz.Siadamy na jakiejś ławce,rozmawiamy,dużo rozmawiamy,a Ty mnie przytulasz i ja Ciebie też,naturalnie.Ale tylko przyjaciele.Odwracam na moment głowę,a kiedy zwracam ją znów w Twoją stronę,Twoje usta są tuż przy moich.Twoje ręce pod moją bluzką,moje pod Twoją koszulką,błądzą po naszych nagich ciałach,oh to tak cudowne,tak cudowne,że zjebaliśmy właśnie naszą przyjaźń./believe.me

Siedzę oparta o ścianę i czekam  stukam o ekran komórki  raz  dwa  trzy  przecież to niemożliwe  żebyś dziś o mnie zapomniał  przecież obiecałeś  że się odezwiesz  miałeś napisać  zadzwonić  cokolwiek. Jest już 22  ja dalej czekam  mimo  że każdy normalny człowiek poszedłby spać  albo zajął się czymkolwiek innym  ale nie ja. Nie ma nikogo w domu  pokój oświetla jedynie odblokowywana co chwilę komórka. Lecą powoli łzy  nie umiem ich powstrzymać  cholera jasna  otwieram energicznie szufladę  przewracam wszystkie ubrania  gdzieś tutaj musi być  przecież tutaj zostawiłam  jest  wyciągam zioło  drżącymi od nerwów rękoma zaczynam skręcać jointa  to nic  że miałam z tym skończyć  obiecałam  ale teraz  teraz to nie ma zupełnie znaczenia  bo znów w wirze melanżu o mnie zapomniałeś  to tak bardzo boli. Ale teraz jakoś mniej  bo wciągam właśnie dym do płuc  powoli się uspokajam  powoli wracam do starego życia  znów przez Ciebie.   believe.me

believe.me dodano: 28 marca 2013

Siedzę oparta o ścianę i czekam, stukam o ekran komórki, raz, dwa, trzy, przecież to niemożliwe, żebyś dziś o mnie zapomniał, przecież obiecałeś, że się odezwiesz, miałeś napisać, zadzwonić, cokolwiek. Jest już 22, ja dalej czekam, mimo, że każdy normalny człowiek poszedłby spać, albo zajął się czymkolwiek innym, ale nie ja. Nie ma nikogo w domu, pokój oświetla jedynie odblokowywana co chwilę komórka. Lecą powoli łzy, nie umiem ich powstrzymać, cholera jasna, otwieram energicznie szufladę, przewracam wszystkie ubrania, gdzieś tutaj musi być, przecież tutaj zostawiłam, jest, wyciągam zioło, drżącymi od nerwów rękoma zaczynam skręcać jointa, to nic, że miałam z tym skończyć, obiecałam, ale teraz, teraz to nie ma zupełnie znaczenia, bo znów w wirze melanżu o mnie zapomniałeś, to tak bardzo boli. Ale teraz jakoś mniej, bo wciągam właśnie dym do płuc, powoli się uspokajam, powoli wracam do starego życia, znów przez Ciebie. / believe.me

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć