 |
` teraz wiem, że nie ma żadnych szans już dla tej znajomości. / i nic nowego. < 3
|
|
 |
kiedy odejdzieszsz, pamiętaj o mnie,
Pamiętaj o nas i o tym, czym byliśmy.
Widziałem jak płaczesz, widziałem jak się śmiejesz.
Obserwowałem Cię śpiącą przez chwilę.
Mógłbym być ojcem Twojego dziecka.
Mógłbym spędzić z Tobą życie.
Znam Twoje lęki, Ty znasz moje.
Mieliśmy wątpliwości, ale teraz jest dobrze.
I kocham Cię, przysięgam, że to prawda.
Nie potrafię żyć bez Ciebie /goodbye my lover
|
|
 |
Nie jestem zazdrosna, ale NIENAWIDZĘ SUKI.
|
|
 |
uśmiechała się jak naćpana. naćpana jego głęboko hipnotyzującym wzrokiem .
|
|
 |
Dam rade.. nie jesteś pierwszym, który pierdolnął moimi uczuciami o ścianę. Dam rade, to tylko kwestia przyzwyczajenia.
|
|
 |
|
życie to suka. a nie, czekaj. jednak Ty nią jesteś.
|
|
 |
|
dotykasz przypadkiem mojej reki na korytarzu, a ja czuję się wtedy tak, jakbyś mnie rozbierał.
|
|
 |
|
Właściwie to sama jestem sobie winna. To ja Cię wepchałam na pierwsze miejsce, to ja spychałam innych z podium. Jeśli mam mieć do kogoś żal to tylko do siebie. /esperer
|
|
 |
|
Żyje już tutaj 17 lat i znam ten cały wasz piepszony świat. Te same domy, te same ulice, ci sami głupie ludzie tak jak i życie.
|
|
 |
|
Spójrz na świat, dookoła brudne mury miasta, tu nie znajdziesz miejsca dla siebie. Pierdol ten świat to on jest właśnie piekłem.
|
|
 |
Tulić się w jego bluzę, sama przyjemność.
|
|
|
|