 |
Zabrakło go , przez moment świat się zatrząsł , ziemia się rozstąpiła a sufit się osunął. Przez moment wszystko krzyczało , wszystko bolało. A później było ciemno , ciemno , pusto i jakoś tak zimno , nie pewnie , cholernie obco. Poranki i wieczory , noce i południa , dni i tygodnie to wszystko mijało gdzieś obok , obok mnie. Potem jakoś żyłam , jakoś , jakoś tak , nie do końca w normalnym rytmie ale jednak żyłam,funkcjonowałam , o ile tylko dawałam rady w miarę swobodnie.Brakowało mi widoku jego zaspanej twarzy przy porannej kawie,i mijania się z nim w drodze do łazienki.Nagle zabrakło mi tych wszystkich drobnych rzeczy, które zawsze robiłam przy nim ,tak całkiem nieświadomie.Jak podśpiewywanie przy robieniu tostów,czy ślizganie się w ciepłych skarpetkach po kuchni.I wiesz o ile w pewnym,wciąż jeszcze małym stopniu udało mi się uporać z jego śmiercią to nigdy nie uda mi się uporać ze świadomością że nic już nie będzie takie jak dawniej /nacpanaaa
|
|
 |
„Zabrakło drożdży, które poruszały me życie; znikł czar, który podtrzymywał mnie podczas głębokich nocy i rano budził mnie ze snu.” [cierpienia młodego Wertera]
|
|
 |
nazywa mnie egoistką, kiedy ja cały czas myślę o innych. o rodzicach, braciach. o przyjaciołach. zarzuca mi, że nic mnie nie obchodzi. że widzę jedynie swój czubek nosa. idiota. przecież gdyby tak było, moje łóżko już dawno stałoby puste, a moja rodzina zmniejszyłaby się o jednego członka. już dawno moje serce przestałoby bić, a uśmiech z mojej twarzy znikłby na zawsze. już dawno bym to zrobiła. /happylove
|
|
 |
czy byłabym w stanie spakować się i czmychnąć stąd raz na zawsze, beż pożegnania.. jak myszka zabrać swoje walizki gdy dom byłby pusty. i tak ślad by po mnie zaginął, dla mnie było by lepiej, ale z myślą o mojej rodzinie, przyjaciołach - nie jestem wstanie czegoś takiego zrobić [stawiamnachillout]
|
|
 |
chciałabym stąd uciec. wyjechać.. gdzieś daleko. poznać nowych przyjaciół, pewnie i by się znaleźli wrogowie, zacząć żywot od początku, wyglądał by całkiem inaczej.. i nie narzekam wcale na te życie co teraz mam, niby jest okej. na wszystko sama sobie zapracowałam, straciłam miłość swojego życia, a teraz ja jestem miłością czyjegoś życia, kocham go naprawdę, ale to nie te same mocne uczucie, kochałam tak na zabój tylko jednego.. teraz jest inny, to on kocha mnie tak żarliwie. tak chciałabym stąd uciec. [stawiamnachillout]
|
|
 |
"wytarte wspomnienia wracają w samotne noce. puste ulice. nieważne, co teraz zrobię.." | Loka - widziałem ciebie.
|
|
 |
ewelina lisowska - nieodporny rozum.
|
|
 |
"Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł nas zniszczyć."
|
|
 |
|
nie ciesz do mnie mordy, bo i tak Cię nie lubię.
|
|
 |
|
nie ciesz do mnie mordy, bo i tak Cię nie lubię.
|
|
|
|