głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stupid

Bo prawda jest taka   że zostaliśmy stworzeni by się pieprzyć .

slonbogiem dodano: 6 kwietnia 2012

Bo prawda jest taka , że zostaliśmy stworzeni by się pieprzyć .

Konstancja teksty slonbogiem dodał komentarz: Konstancja do wpisu 6 kwietnia 2012
o   jednak ktoś docenia moją twórczość :  teksty slonbogiem dodał komentarz: o , jednak ktoś docenia moją twórczość :) do wpisu 6 kwietnia 2012
Co mogę powiedzieć o tym wszystkim co przeżyliśmy? Na pewno to  że każda chwila była wyjątkowa i magiczna na swój sposób. Zresztą jak przystało na początkujące tygodnie. Uściski   czułe słowa  codzienne spotkania   idelanie. Kolejne tygodnie mijały  a ja już wiedziałam  że początek to była zwykła gra   która miała na celu zdobycie mojego serca. Zaczęły się melanże  hektolitry wódki  wagary  narkotyki  ucieczki z domu. Już nie liczyłam się ja  tylko wszystko co nas otaczało. Mijały miesiące  a moja psychika uległa konkretnemu rozkurwowi. Jednak udawałam silną  jak zawsze  a tak naprawdę gdy nie było nikogo wkoło robiłam bransoletki nożem. Gdy zauważyłeś blizny   wyśmiałeś mnie i wyzwałeś od szmat. Nie wytrzymałam  zaczęłam okładać cię pięściami w zaćpaną mordę dławiąc się łzami i wyduszając ze swoich ust słowa że odchodzę.

slonbogiem dodano: 6 kwietnia 2012

Co mogę powiedzieć o tym wszystkim co przeżyliśmy? Na pewno to, że każda chwila była wyjątkowa i magiczna na swój sposób. Zresztą jak przystało na początkujące tygodnie. Uściski , czułe słowa, codzienne spotkania - idelanie. Kolejne tygodnie mijały, a ja już wiedziałam, że początek to była zwykła gra , która miała na celu zdobycie mojego serca. Zaczęły się melanże, hektolitry wódki, wagary, narkotyki, ucieczki z domu. Już nie liczyłam się ja, tylko wszystko co nas otaczało. Mijały miesiące, a moja psychika uległa konkretnemu rozkurwowi. Jednak udawałam silną, jak zawsze, a tak naprawdę gdy nie było nikogo wkoło robiłam bransoletki nożem. Gdy zauważyłeś blizny , wyśmiałeś mnie i wyzwałeś od szmat. Nie wytrzymałam, zaczęłam okładać cię pięściami w zaćpaną mordę dławiąc się łzami i wyduszając ze swoich ust słowa że odchodzę.

Wystarczył jeden czuły uścisk czy miłe słówko bym jarała się nim jak kawałkami Słonia.

slonbogiem dodano: 6 kwietnia 2012

Wystarczył jeden czuły uścisk czy miłe słówko bym jarała się nim jak kawałkami Słonia.

http:  www.youtube.com watch?v=NhcEukY1nMo jaram się  .

slonbogiem dodano: 6 kwietnia 2012

Kiedyś tam  w przyszłości  sam dojdziesz do wniosku co tak naprawdę straciłeś .

slonbogiem dodano: 6 kwietnia 2012

Kiedyś tam, w przyszłości, sam dojdziesz do wniosku co tak naprawdę straciłeś .

No to jebnij plusem na dobry początek dnia !

slonbogiem dodano: 6 kwietnia 2012

No to jebnij plusem na dobry początek dnia !

Po chuj jechać kogoś tu na moblo ? Nie lepiej za ryj i o beton ? teksty slonbogiem dodał komentarz: Po chuj jechać kogoś tu na moblo ? Nie lepiej za ryj i o beton ? do wpisu 6 kwietnia 2012
Koło czwartej nad ranem. Usiadła przy grobie brata  odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. Zaczęła nucić coś pod nosem. 'Pamiętasz?' Ciche pytanie i łzy w oczach. 'Zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca.' Starła szybko łzę z policzka. 'Nie. Nie płaczę. Obiecałam Ci przecież.' Szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'Nie. Właściwie to płaczę.' Powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'Płaczę  bo przytłacza mnie myśl  że ze mną nie zatańczysz  że nie przytulisz mnie  kiedy będę tego potrzebować  że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. Ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. Nie wiem co robić. Wciąż mam wrażenie  że wyszedłeś tylko do sklepu.' Zatruła płuca dymem. 'Ej  tam. U góry.' Spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'Zwróć mi go. Nigdy o nic Cię nie prosiłam  ale dziś...Zwróć mi brata.' Jej cichy szept wplótł się w wiatr.  just love.

ewkalove dodano: 3 kwietnia 2012

Koło czwartej nad ranem. Usiadła przy grobie brata, odpaliła papierosa i parząc sobie palce zapaliła znicz. Zaczęła nucić coś pod nosem. 'Pamiętasz?' Ciche pytanie i łzy w oczach. 'Zawsze przy tej piosence brałeś mnie do tańca.' Starła szybko łzę z policzka. 'Nie. Nie płaczę. Obiecałam Ci przecież.' Szepnęła łamiącym się głosem i znów przejechała dłonią po twarzy. 'Nie. Właściwie to płaczę.' Powiedziała ostatkiem sił i łzy trysnęły z jej oczu. 'Płaczę, bo przytłacza mnie myśl, że ze mną nie zatańczysz, że nie przytulisz mnie, kiedy będę tego potrzebować, że nie sprawdzisz mojego nowego chłopaka. Ten ból tak cholernie rani wnętrze całej mnie. Nie wiem co robić. Wciąż mam wrażenie, że wyszedłeś tylko do sklepu.' Zatruła płuca dymem. 'Ej, tam. U góry.' Spojrzała w niebo i bezskutecznie starała się utrzymać normalny ton głosu. 'Zwróć mi go. Nigdy o nic Cię nie prosiłam, ale dziś...Zwróć mi brata.' Jej cichy szept wplótł się w wiatr. [just_love.]

http:  www.youtube.com watch?v=C81ig24IPpE feature=relmfu ♥

ewkalove dodano: 3 kwietnia 2012

Jak raz naruszysz zaufanie to ponowne powróci o wiele później..

slonbogiem dodano: 3 kwietnia 2012

Jak raz naruszysz zaufanie to ponowne powróci o wiele później..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć