|
Żebyś najzwyczajniej w świecie pogłaskał mnie po głowie, powiedział, że mnie kochasz i że wszystko będzie dobrze.
|
|
|
Ja składam się z części niespójnych, przeczących sobie nawzajem
Jedna mówi chce stąd wyjść druga mówi ja zostaje
|
|
|
Jak musieli się czuć, kiedy się żegnali podając sobie dłonie, a chcieli się tak mocno przytulić, jakby można było w jednym krótkim przytuleniu dotknąć serca sercem.
|
|
|
Bezsenne noce mam przez Pana.
|
|
|
A my nigdy nie przestajemy chcieć, czego chcemy, i nieważne, czy to jest dobre dla nas, czy nie
|
|
|
Miałaś kiedyś sen tak realny, że gdy się obudziłaś, miałaś ochotę leżeć z zamkniętymi oczami, żeby nie przeminął?
|
|
|
Nie mówię Ci siema dziś i nie ma nic, i trzeba żyć.
|
|
|
Młodość jest potwornie ciężkim przypadkiem i chyba nie ma nikogo, kto by z tego wyszedł bez powikłań.
|
|
|
jesteśmy inni, nikt nie pokochał nas do końca.
|
|
|
Ja jestem jedną z tych, która przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tą, która zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej, niż ja kiedykolwiek znaczyłam coś dla nich. Robię sobie nadzieje, a potem płaczę. Staram się tylko, żeby nikt nie zauważył tego, że jestem smutna. Często się śmieję, bo kocham to. Taka już jestem. Cholernie wrażliwa i wesoła.
|
|
|
Zrozumiałem, że gdy się raz odejdzie, nie ma już prawdziwego powrotu. To dotyczy wszystkich sytuacji tego typu.
|
|
|
Stoję w bolesnym szpagacie
Pomiędzy „zostaję”
A zuchwałym raczej – „nigdy więcej”
|
|
|
|