Za każdym razem, gdy się z kimś rozstajesz, zostawiasz u tego kogoś kawałek swojej duszy, a ten ból to brak tego kawałka. Boli, bo jest u kogoś innego. Ten kawałek kiedyś się odbuduje, ale to strasznie długo trwa.
"Pamiętam ja jak patrzyła na mnie. Gdy mówiłem „pomóż mi bo sam już kurwa nie ogarnę!” I pamiętam ją jak odeszła. W ciszy. Zamknęła drzwi. Myślę że wciąż ją… chociaż tak jej nienawidzę."- Planet ANM.