 |
TYLKO On, dotykając mojego ciała, dociera prosto do mojej duszy.
|
|
 |
Chce żebyś pokochał moją podniesioną brew kiedy się denerwuję. Mój pieprzyk który ukryty jest w takim miejscu, że nikt prócz nas nie będzie o nim wiedział. Moje skręcające się włosy gdy robi się wilgotno. Ciche szepty gdy chce powiedzieć Ci co myślę, ale czuję, że to nie najlepszy moment. Chcę żebyś pokochał moje,wielkie małe serce z toną miłości i nutką zabawnej nienawiści.
|
|
 |
Takiej chętnej do zabawy nie widziałeś od przedszkola.
|
|
 |
Lubię wstawać co rano i głośno powiedzieć 'dzień dobry dziś też będę szczęśliwa dziś też będzie mnie kochał".
|
|
 |
Mogę ci powiedzieć o tych wszystkich chwilach gdy wyobrażam sobie, jak leżysz koło mnie, leżysz u mego boku? Nie mówię o seksie. Mówię o tym, jak leżysz koło mnie to się wydaje nagrodą. I o tych chwilach, kiedy wyobrażałam sobie, że jest noc, a świat wokół nas przestał istnieć, bo cały świat jest w twoich oczach.
|
|
 |
A bądź sobie wysoki, przystojny, mądry idealny - MÓJ
|
|
 |
Czuję się rozpuszczana. Nie przez rodziców, a chłopaka. Pozwala mi myśleć, że w przyszłości będzie pięknie, dom rodzina, chcę mieć sa. Pozwala mi sądzić, że ta przyszłość jest bliżej niż przypuszczam.
|
|
 |
Składasz się z tego czego mi brak.
|
|
 |
Przysięgam Ci, że jestem w stanie poświęcić dla Ciebie wszystko, co mam i obiecuję, że stanę tuż przy Twoim boku, na zawsze i zawsze, aż do dnia w którym umrę.
|
|
 |
To coś więcej, niż więcej .
|
|
 |
I to szczęście, gdy nie widzisz kogoś tyle czasu, a przez te kilka dni, które spędzacie razem, mimo czasu i odległości, wciąż, w każdej minucie dostrzegasz miłość w Jego oczach, która daje siłę na kolejne kilka miesięcy.
|
|
 |
A na pożegnanie poprosiła go o jeszcze jedną rzecz, aby stanął prosto. Wtedy ona obeszła wokół niego, spoglądając mu w oczy. On zaś zapytał: Co robisz ?. A ona odpowiedziała : Rodzice nauczyli mnie w dzieciństwie, że trzeba spełniać marzenia, a moim była podróż dookoła świata
|
|
|
|