 |
żałuję wszystkich lat tej pseudo przyjaźni
|
|
 |
Bo to się czuje. Wiesz, że komuś na tobie zależy, że siedzisz mu w głowie, przesłaniasz cały świat. Tego nie da się osądzić po czyichś słowach czy obietnicach. Musisz zwrócić uwagę na czyny tego człowieka, na to, jak cię traktuje, w jaki sposób się do ciebie zwraca, czy mocno ściska cię na przywitanie. Czy pożegnanie zawsze jest czymś nieprzyjemnym, nawet jeśli rozstajecie się na zwykłe dwadzieścia cztery godziny, czy chwyta twoją dłoń tak po prostu, bo tego potrzebuje czy tylko wtedy, gdy tak wypada. Z czasem pojawi się taka pewność, całkowita świadomość tego, co się dzieje i wzajemność uczuć względem tej osoby. Wtedy będziesz wiedział, wszystko zrozumiesz.
|
|
 |
Co z tego, że są dziewczyny które mają ładne uda, kształtne tyłki, są szersze w biodrach lub wyższe od Ciebie skoro Ty jesteś i tak lepsza? - Bo jesteś sobą. Bo to Ty, a nie jakaś inna. Nie ma lepszej.
|
|
 |
Pod koniec dnia, pod koniec roku, spójrz wstecz i pomyśl sobie: było różnie.
Bywało źle. Bywało może nie tak znowu najgorzej?
Chyba dałam radę. Chyba dałem radę.
Żyję. Nie zawiodłem przesadnie najbliższych. Nadal utrzymuję się na powierzchni.
Pomogłam.
Zadzwoniłem.
To proste rzeczy, ale to z prostych rzeczy złożona jest codzienność.
I gdy codzienność wywołuje w Twojej głowie spokój, to wtedy żadne „jutro” nie jest straszne.
Właśnie takiego „wczoraj” Ci życzę.
|
|
 |
Nigdy się nie tłumacz – przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą
|
|
 |
Jedynymi osobami, z którymi powinieneś wyrównać rachunki są ci, którzy Ci pomogli.
|
|
 |
Miłości nie ma, w przeznaczenie nie wierzę, a moja nadzieja zniknęła, zanim się w ogóle narodziła. Los? Karma? Może jeszcze przypadek? Nie, po prostu nie masz w co wierzyć i skupiasz się na byle czym, zamiast samemu działać.
|
|
 |
Prawdziwy przyjaciel: trzyma Twoją rzecz tak długo, że w końcu zapominasz, że należała do Ciebie. Mógłby napisać o Tobie książkę, w której roiłoby się od Twoich głupawych tekstów i mądrości życiowych. Jest z Tobą całe życie.
|
|
 |
najgorzej jest, kiedy uciekasz od ludzi bo chcesz być sama. a kiedy jesteś sama nie możesz posiadać się z samotności./abstracion
|
|
 |
2. Miłość nie przychodzi na zawołanie. Nawet, kiedy jest na nią miejsce. Nie ma co jej poganiać, ona sama znajdzie swój czas. / Singielka
|
|
 |
1. To ostatni felieton Singielki. I nawet, jeśli to wszystko jest snem to czuję dziwny spokój. Wiem, czego chcę. Wiem, kogo kocham. Wiem, kim jestem. I w końcu zrozumiałam, czym nie jest miłość. Nie jest tym wszystkim, za czym biegałam do tej pory. Miłość to zupełnie coś innego, jest ciągle wokół nas. Widać ją wszędzie, absolutnie wszędzie dookoła. Miłość jest tam, gdzie akceptuje się drugiego, gdzie akceptuje się kogoś z całym bagażem, nawet tym niewygodnym. To jest miłość. Może się przydarzyć w każdym wieku. Miłość może się przydarzyć każdemu, absolutnie każdemu. Nawet, jeśli nigdy by się tego nie spodziewał. Prawdziwa miłość potrafi zmienić człowieka o sto osiemdziesiąt stopni. Miłość to troska, to dbanie o drugiego, to wrażliwość na to, co dla ukochanej osoby ważne. Na taką miłość czasem długo się czeka. Tak długo, że można zacząć tracić nadzieję, że kiedykolwiek przyjdzie. Ale gdy w końcu przychodzi, jest dużo lepsza niż wszystko, co można było sobie wymarzyć.
|
|
 |
I to jest samotność: że wszystkich chuj interesuje, co się z tobą tak naprawdę dzieje. Jesteś, jest w porządku, nie ma cię, też jest w porządku. Samotność jest wtedy, jak wychodzisz z roboty, bo w końcu musisz wyjść, i zastanawiasz się, w którym kierunku iść.(...) nie wiesz gdzie, wszędzie tak samo dobry kierunek. Bo wszędzie tak samo chuj cię czeka.
|
|
|
|