![i kurwa gdybym wiedział ze ta chwila jest ostatnia stanąłbym przed nim za nim i trzymał by złapał oddech.. czemu dałeś mu odejść?!](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"i kurwa gdybym wiedział, ze ta chwila jest ostatnia - stanąłbym przed nim, za nim i trzymał, by złapał oddech.. czemu dałeś mu odejść?!"
|
|
![oprócz uczuć dawaliśmy sobie oboje tak wiele krzyku. oprócz wspólnie spędzonnych chwil mieliśmy dużo tych podczas których nie mogliśmy znieść widoku swojej osoby. oprócz rozmów były tygodnie milczenia. oprócz miłości było cierpienie i łzy. oprócz Nas były wraki ludzi zniszczonych rzekomą piękną miłością. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
oprócz uczuć, dawaliśmy sobie oboje tak wiele krzyku. oprócz wspólnie spędzonnych chwil, mieliśmy dużo tych, podczas których nie mogliśmy znieść widoku swojej osoby. oprócz rozmów, były tygodnie milczenia. oprócz miłości, było cierpienie i łzy. oprócz Nas były wraki ludzi - zniszczonych rzekomą piękną miłością. || kissmyshoes
|
|
![czym sobie na to zasłużyłam? wydarłam się łapiąc Go za szmaty i próbując zmusić do mówienia. odepchnął mnie wkurwiony. odpierdol się wybełkotał. był na tyle pijany że ledwie gadał. mów do cholery. co ja Ci takiego zrobiłam? krzyczałam przez łzy. co mi kurwa zrobiłaś? byłaś przy mnie i pozwoiłaś żebym się w Tobie zakochał i mnie kurwa tym zabiłaś wydarł się na pół bloku prawie wypluwając gardło. patrzyłam na Niego z przerażeniem. oboje milczeliśmy. zabiła mnie Twoja miłość tak bardzo mnie zabiła.. powiedział cicho udając się w kierunku drzwi. kocham Cię Żaklina i to jest tak silne że mnie zabija dodał zamykając za sobą drzwi. osunęłam się na podłogę nie mogąc powstrzymać łez. ryczałam zagryzając pięści żeby tylko nie krzyczeć z bólu żeby tylko nie pokazać że On też mnie zabił kochając mnie tak mocno... kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"czym sobie na to zasłużyłam?"-wydarłam się,łapiąc Go za szmaty i próbując zmusić do mówienia. odepchnął mnie,wkurwiony. "odpierdol się"-wybełkotał. był na tyle pijany, że ledwie gadał. "mów do cholery. co ja Ci takiego zrobiłam?"-krzyczałam,przez łzy. "co mi kurwa zrobiłaś? byłaś przy mnie, i pozwoiłaś żebym się w Tobie zakochał, i mnie kurwa tym zabiłaś" - wydarł się na pół bloku,prawie wypluwając gardło. patrzyłam na Niego z przerażeniem. oboje milczeliśmy. "zabiła mnie Twoja miłość,tak bardzo mnie zabiła.."-powiedział cicho,udając się w kierunku drzwi. "kocham Cię Żaklina, i to jest tak silne, że mnie zabija"- dodał,zamykając za sobą drzwi. osunęłam się na podłogę, nie mogąc powstrzymać łez. ryczałam,zagryzając pięści,żeby tylko nie krzyczeć z bólu, żeby tylko nie pokazać, że On też mnie zabił, kochając mnie tak mocno... || kissmyshoes
|
|
![nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil i mnóstwo przykrych momentów ale jedno jest pewne nigdy Cię nie zawiodłam i zawsze z głową podniesioną ku górze stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą i wystarczyło tylko jedno słowo a szłam za Tobą w ogień bez zbędnych pytań. zawsze byłam i będę choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością mam tylko Ciebie i będę przy Tobie zawsze nie dlatego że to mój obowiązek tylko dlatego że Cię kocham najbardziej na świecie. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
nie zawsze byłam w porządku. nie było dnia, żebyś nie słyszała z moich ust przekleństw, skierowanych w Twoją stronę. nie należałam do grupy ludzi z którymi uwielbiałaś spędzać czas. wiele razy rzucałyśmy się sobie do gardeł. było wiele złych chwil, i mnóstwo przykrych momentów - ale jedno jest pewne - nigdy Cię nie zawiodłam, i zawsze, z głową podniesioną ku górze, stawałam po Twojej stronie. zawsze miałaś mnie za sobą, i wystarczyło tylko jedno słowo - a szłam za Tobą w ogień,bez zbędnych pytań. zawsze byłam, i będę - choćbyśmy nie wiem jak bardzo było poróżnione, i jak bardzo obrażone na siebie. jesteśmy jednością, mam tylko Ciebie, i będę przy Tobie zawsze - nie dlatego, że to mój obowiązek - tylko dlatego, że Cię kocham, najbardziej na świecie. || kissmyshoes
|
|
![zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje nieprzemyślane akcje i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną jesteście osobno z tyłu. już nie mogę na Was liczyć już nie idę przed siebie pewna że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to tak bardzo mocno. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
zmienił Was czas. zmieniły Was sytuacje, nieprzemyślane akcje, i wszelkie bagno w jakie się pakowaliśmy. dzisiaj już nie idziecie ze mną - jesteście osobno, z tyłu. już nie mogę na Was liczyć, już nie idę przed siebie, pewna, że zawsze podążacie za mną. już Was nie ma w moim życiu. schrzaniliśmy to, tak bardzo mocno. || kissmyshoes
|
|
![nie chcę spadać w dół. padam znów znowu nie czuje już tchu pomóż! brakuje mi snu domu. pakuje sie w gnój co rusz.](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
"nie chcę spadać w dół. padam znów, znowu nie czuje już tchu, pomóż! brakuje mi snu, domu. pakuje sie w gnój, co rusz."
|
|
![mówili mi że mam talent. namawiali bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam długo i dobrze. trenowałam godzinami wylewając z siebie litry potu a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę której ojciec wmówił że jest śmieciem. tańczyłam mówiąc sobie masz talent i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie nowy talent' do skręcania jointa i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra trenowałam codziennie. piłam dużo tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie przećpałaś mnie . dziś mój talent sprawia że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem że spieprzyłam na całej lini. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
mówili mi, że mam talent. namawiali, bym robiła to jak najdłużej. tańczyłam,długo, i dobrze. trenowałam godzinami, wylewając z siebie litry potu, a mimo to nadal widząc w lustrze tą niepewną siebie dziewczynkę, której ojciec wmówił, że jest śmieciem. tańczyłam, mówiąc sobie "masz talent", i nagle wszystko prysło. odkryłam nowe powołanie, nowy "talent' - do skręcania jointa, i przechylania kieliszka. byłam w tym dobra, trenowałam codziennie. piłam dużo, tańczyłam mało. dzisiaj? chciałabym tańczyć więcej, ale serce oberwało. dziś mój talent krzyczy do mnie "przećpałaś mnie". dziś mój talent sprawia, że nie potrafię spojrzeć na siebie w lustrze. dziś mój talent powtarza mi za każdym razem, że spieprzyłam, na całej lini. || kissmyshoes
|
|
![pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita po pół ? jak wiecznie brakowało hajsu a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza a jeszcze bardziej świadomość tego że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli mamy pracę mieszkania stabiizację tak wiele się zmieniło oprócz jednego kawę nadal dzielimy po pół bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. kissmyshoes](http://files.moblo.pl/0/7/71/av65_77183_0501_ba8a.jpeg) |
pamiętasz te czasy? jak paczkę szlugów dzieliliśmy na dwa? jak kawa była pita "po pół"? jak wiecznie brakowało hajsu, a my za wszelką cenę chcieliśmy się usamodzielnić? pamiętasz jak na śniadanie jadaliśmy suche bułki, a na obiad makaron? jak toneliśmy w długach, próbując ogarnąć rachunki? pamiętasz jak bardzo to Nas do siebie zbliżyło, i jak doceniliśmy wtedy moc pieniądza, a jeszcze bardziej świadomość tego,że możemy na siebie liczyć? dziś jesteśmy dorośli - mamy pracę,mieszkania,stabiizację - tak wiele się zmieniło, oprócz jednego - kawę nadal dzielimy "po pół", bo od tamtych dni jesteśmy nierozłączni, i polegamy na sobie jeszcze bardziej niż wtedy. || kissmyshoes
|
|
![Wciąż wiele nas łączy. Wciąż posiadamy te swoje małe marzenia które odkąd pamiętam podtrzymywały to co mieliśmy. Wciąż tuż przed zaśnięciem analizujemy każdy pusty dzień i zastanawiamy się co by było gdyby. Wciąż tracimy sens by chwilę później uśmiechać się na niby. Wciąż myślimy o sobie. Chyba jednak wciąż tęskniąc żałujemy. Endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Wciąż wiele nas łączy. Wciąż posiadamy te swoje małe marzenia, które odkąd pamiętam podtrzymywały to co mieliśmy. Wciąż tuż przed zaśnięciem analizujemy każdy pusty dzień i zastanawiamy się co by było gdyby. Wciąż tracimy sens, by chwilę później uśmiechać się na niby. Wciąż myślimy o sobie. Chyba jednak wciąż tęskniąc, żałujemy. / Endoftime.
|
|
![Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia podczas każdej naszej rozmowy ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym jak nienawidzę ludzi i o tym jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci tak bardzo tak bezgranicznie że czasami aż brakło mi tchu od ilości słów które znowu miały przejść przez moje gardło aby powiedzieć ci jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś jak bardzo pragniesz mnie mieć. Pepsiak.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
Otworzyłam się przed tobą. Każdego dnia, podczas każdej naszej rozmowy, ukazywałam ci świat moimi oczami. Mówiłam o tym, jak nienawidzę ludzi i o tym, jak popsutym człowiekiem jestem. Ufałam ci, tak bardzo, tak bezgranicznie, że czasami aż brakło mi tchu, od ilości słów, które znowu miały przejść przez moje gardło, aby powiedzieć ci, jak bardzo mi na tobie zależy. Nie wiem czemu tak się stało. Naprawdę nie mam pojęcia dlaczego przestałam być dla ciebie kimś najważniejszym. Przecież tak często mi mówiłeś, jak bardzo pragniesz mnie mieć. / Pepsiak.
|
|
|
|