 |
Gdybym potrafiła ładnie opisać historię naszej znajomość,to wyszła by z tego komedia psychologiczna.
|
|
 |
Unikanie jego oczu jest jeszcze trudniejsze niż poddanie się ich spojrzeniu .
|
|
 |
Nigdy jej niedoceniał , niepatrzył na nią , i nierozmawiał .. ona płakała nocami bo kochała idiote , a on traktował ją jak zabawke .. gdy już ją stracił zrozumiał jak dużo dla niego znaczyła.
|
|
 |
On wolał być obojętny, widział jej przyklejony uśmiech, nie zauważając łez kryjących się w jej oczach. karmił ją nadzieją robiąc z niej nałogową narkomankę bez perspektyw na lepsze jutro.
|
|
 |
Milczenie, niemy krzyk o pomoc.
|
|
 |
to właśnie on skradł jej cały świat, życia sens, oddech, oczu blask. to on rzucił na nią czar by strącic w przepaśc. to on przecież winny jest wszystkich cichych łez, które skrywają w sobie dusze zranionych kobiet.
|
|
 |
bo tylko ona , w największy mróz , potrafi wyjść na dwór bez kurtki i płakać podczas gdy łzy zamarzają na jej policzkach..
|
|
 |
Kochanie nie musisz mnie unikać , możesz być 'dostępny' , nie napiszę .
|
|
 |
Tak perfekcyjnie, złamałeś mi serce i zrobiłeś burdel w psychice, i wiesz ? Teraz na widok nierówno zaśnieżonych chodników potrafię wybuchnąć histerycznym płaczem.
|
|
 |
Miała ochotę najebać się pomarańczowym Picolo i siedząc w sukience, palić skradzionego papierosa, zanosząc się płaczem.. zapomnieć o nim .
|
|
 |
pogodziła się z dawną przyjaciółką, nie miała problemów z nauką, w nowej szkole była lubiana , a w domu miała dobre kontakty z rodzicami .. mogło by się wydawać ze jej życie jest idealne gdyby nie to że codziennie czuła na sobie wzrok tej suki która teraz była Jego.
|
|
 |
jego głos mnie hipnotyzował.
chociaż w ogóle się do mnie nie odzywał.
|
|
|
|