 |
W każdym razie mamy do siebie jakąś słabość, to jest ważne
|
|
 |
To niesamowite, że słowa potrafią zrobić coś takiego, no wiesz, po prostu poszarpać ci wnętrzności.
|
|
 |
Masz za ciasny sweter. Za ciemny podkład. Za krótką spódniczkę. Masz głupią przyjaciółkę, tępą pracę i rozdwajające się końcówki. Źle rozwieszasz pranie i zawsze rozgotowujesz makaron. Stale rozmazuje Ci się tusz, a do tego ślinisz się jak dzika przez sen. Ale nawet, jak jesteś kompletnie do dupy, to gwarantuję Ci, że znajdziesz kogoś, kto nie będzie Ci tego stale wypominał. Dlatego jeśli jesteś z facetem, dla którego szklanka jest zawsze do połowy pusta, zabierz mu ją. Nieważne, że nie jesteś ideałem – znajdź kogoś, dla kogo bezapelacyjnie będziesz.
|
|
 |
"Więc pod tym wszystkim był lęk. I to, że żeby nie być kurwa sama, SAMA przez cały czas, w tych odmętach autobusu 521, w tym Instytucie Filozofii, w tym pokoju na pięterku w domu moich rodziców, żeby nie być sama, musiałam być najebana."
Małgorzata Halber - ,,Najgorszy człowiek na świecie"
|
|
 |
Jak to jest być szczęśliwym? Opowiedz mi trochę o tym, bo ja już zapomniałam, gdy ma się powód każdego ranka wstawać i myśleć o kimś spokojnie przed snem. Nie mogę sobie przypomnieć, jak się kogoś kocha z odwzajemnieniem. Nawet nie potrafię sobie wyobrazić swoich radosnych oczy i uśmiechu na twarzy. Powiedz, w czym robię błąd i dlaczego zaczyna mi brakować sił na to pieprzone życie? Dlaczego mam wrażenie, że jestem na dnie i tam czuję się najbezpieczniej? Dlaczego już kurwa mam dość?
|
|
 |
Rozczarowanie, odrzucenie, obojętność w moim życiu są częstymi gośćmi. Tylko nie rozumiem, dlaczego z roku na rok coraz gorzej to wszystko przyjmuję. Głośniej płaczę, uciekam przed ludźmi i żyję z tym dłużej. Choćbym chciała tego uniknąć to tak, czy siak wraca z podwojoną siłą. Im jestem starsza to kurwa głupsza.
|
|
 |
minęły lata. nie odzywasz się. nie przypominasz o sobie. nie rujnujesz mi życia. nie wpraszasz się. została mi po tobie jedynie cisza. nie wiem, czy tego chcę. nie wiem, czy chcę tą pustkę po tobie. świat wiruje przed oczami, ale nie przychodzisz. nie mówisz kocham. nic nie mówisz. nie ma cię. tęsknię. życie ucieka mi przez palce. i nic. nasłuchuję kroków, ale drzwi się nie otwierają.znowu. zostaliśmy tu już tylko my. cztery ściany i ja. / niechcechciec
|
|
 |
Czy nie mogę się poskładać w całość, tylko wiecznie żyć w tej pieprzonej rozsypce?
|
|
 |
Jeden weekend sprawił, że znienawidziłam swoją dotychczas akceptowaną codzienność. Pokazali mi raj, który mógł być też mój. Mam dość tego dna. Gdy próbuję się odbić od niego to ląduję niżej niż wcześniej.
|
|
 |
W najmniej spodziewanym momencie, gdy wydaje Ci się, że Twoje życie osiągnęło szczyt beznadziejności pojawi się człowiek, który odmieni je o sto osiemdziesiąt stopni. Nie będzie idealny, nie sprawi, że staniesz się mądrzejsza, piękniejsza i zabawniejsza. Jednak pokaże Ci Twoją wartość, dzięki niemu Twoje 'JA' nabierze nowego znaczenia. Pokaże Ci świat swoimi oczami, nakreśli na Twoim ciele nowe linie, które będą pasować tylko do jego dłoni. Sprawi, że zaczniesz się beztrosko śmiać bez żadnego konkretnego powodu. Nie będzie Ci we wszystkim przytakiwać, ale będzie się z Tobą kłócił, żebyś zmieniła punkt widzenia na obiektywniejszy. Sprawi, że zwykła łąka nabierze dla Ciebie wartości sentymentalnej. Będziesz mogła mu powiedzieć o wszystkim a on zaakceptuje każdą Twoją wadę, tajemnicę, troskę. Zrobi na Tobie takie wrażenie, że pozwolisz mu na to, żeby się w Tobie zakochał a sama oddasz mu swoje serce nie oglądając się za siebie. Przy nim staniesz się taka szczęśliwa jak ja teraz. / l-k
|
|
 |
Niech ten pieprzony rok stanie się przeszłością. Niech ta pierdolona klątwa na moją osobę się wreszcie skończy. Niech kurwa wreszcie zacznie się układać w moim życiu.
|
|
|
|