|
Gdyby patrzę na nas z boku, widzę mężczyznę trzymającego w ramionach małego kotka, zbyt nieszczęśliwego żeby zapłakać
|
|
|
Czy bycie dla kogoś lepszym niż jest sie w rzeczywistości to kwestia tego ze nam zależy czy udawanie kogoś kim sie nie jest?
|
|
|
To jest ten moment,gdy nagle stwierdzasz, że to nie są wcale granice Twoich możliwości, że to nie jest wcale to, co jest Ci dane. Uświadamiasz sobie, że stać Cię na więcej, na kogoś lepszego, że możesz dosięgać gwiazd. Chcesz się w czymś spełnić, chcesz by zaczęło być idealnie, wyznaczasz sobie jakieś małe punkty, jakieś granice, które dziś są łatwizną, a o których kiedyś nawet nie śniłaś. Potrzebujesz nowego etapu w swoim życiu, czegoś co sprawi, że zaczniesz wszystko na nowo. Świat ma nabrać nowych barw, wszystko ma się zmienić, a w tym ty sama, tak to sobie wymyśliłaś? | sajonara.bitches
|
|
|
I przestaje czuć w sobie uczucia. Nie ma już we mnie tyle współczucia, nie ma miłości,nie ma niczego. I oddalasz się i wcale mi to nie przeszkadza, w sumie mam to gdzieś. Zaprzątasz sobie myśli chorą próbą wywołania u mnie zazdrości, ale nie ma jej we mnie, to tylko zobojętnienie. Nie przejmuj się mną, bo ja Tobą nie mam zamiaru. Nie chcę Cię, na prawdę. I pomyślmy teraz nad tym, co sprawiło, że dziś jestem zimna. Życie mnie nauczyło, że tak jest lepiej. Ty mnie nauczyłeś, że nie warto tego czuć, że nie warto kochać i troszczyć się. Więc dziś nie ma we mnie niczego, co mogłoby zaprzątać moje myśli, co sprawiało by mi sen w powiek. Ta cisza, tylko ja, moje marzenia, nikt inny. | sajonara.bitches
|
|
|
jak on śmie wdzierać się w moje wnętrze i wyrzucać tam swoje śmiecie?
|
|
|
ciężko zapomnieć kogoś kto dał Ci tyle do zapamiętania. wiesz, że bez niego oszalejesz, ale z nim jeszcze bardziej. jednak czasem lepiej być samemu niż z kimś kto sprawia, że i tak czujesz się samotnie.
|
|
|
brak powodów, żeby zostać to dobry powód, żeby odejść.
|
|
|
umiera i chce być pamiętany tu na dole, na pewno. ale czy ta chęć jest na tyle ogromna, żeby chcieć, aby ta osoba nigdy nie zapomniała, cierpiała z każdym oddechem tak, aby nie mogła i nie chciała pokochać już nigdy, nikogo?
|
|
|
Proszę, staraj się razem ze mną. Bądź tu, mimo wszystko. Swoimi silnymi ramionami broń mnie przed złym światem, ucz życia, pozwól mi wkroczyć do końca w swoje życie. Potrzebuje tego, potrzebuje Ciebie.| sajonara.bitches
|
|
|
I przyszła chwila w której zapomniałam. Zakochałam się od nowa, zbudowałam nowe wspomnienia z kimś u boku, kto wydawał się być wart tego wszystkiego. Ale chyba do końca życia pozostanę małą naiwną dziewczynką, która przyzwyczaja się o wiele za szybko do tego co daje jej szczęście i wywołuje motylki w brzuchu. Znów zaczynam cierpieć i znów to błędne koło się powtarza, a ja coraz to bardziej nie mam sił. | sajonara.bitches
|
|
|
najbardziej obcymi, są dla nas ci, którzy kiedyś nas kochali.
|
|
|
nie umiem żyć bez niego. i nie umiem żyć z nim.
|
|
|
|