 |
Bliższy mojemu sercu, niż lewe płuco.
|
|
 |
Żyjesz? Zastanów się dobrze nad tym pytaniem. Czy żyjesz? Siedzisz wieczorem sama w pokoju, słuchasz dobijających piosenek i myślisz o tym co wydarzyło się w ciągu dnia, kilku dni, tygodnia lub miesięcy? W dzień chodzisz uśmiechnięta , ale tak naprawdę to tylko perfekcyjna gra pozorów? Odliczasz godziny do końca dnia, zachodu słońca? Wieczorem ból rozrywa Twoje serce i obolałą duszę?
|
|
 |
Szczęście to pojęcie względne. Można powiedzieć, że jestem szczęśliwa, przecież mam do tego powody rodzina, może nie idealna, ale w końcu ją posiadam, a nie każdy ma na tym polu tyle szczęścia. Spełnianie swoich marzeń, dobre wyniki w nauce, książki, których nikt nie zabrania mi czytać i uczucia, których nikt nie zabrania mi tutaj wyrażać. A jednak nie uznałabym siebie za osobę szczęśliwą. Mającą powody do szczęścia jak najbardziej, ale nie szczęśliwą.
|
|
 |
Pozostał nam już tylko niesmak, po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach.
|
|
 |
Ile jeszcze razy dojdę do wniosku, że NIE WARTO?
|
|
 |
Czasem mam ochotę tak po prostu do Ciebie zadzwonić, by usłyszeć Twój głos. na chwilę obecną nic więcej mi nie potrzeba, naprawdę...
|
|
 |
Nie lubimy rozczarowań, więc wolimy zrezygnować ze szczęścia niż obawiać się cierpienia.
|
|
 |
Znasz mnie lepiej niż ja siebie? Widziałeś mnie na glebie?
Znasz upadek i cierpienie? Znasz każde wydarzenie?
|
|
 |
"Nie ważne co myślisz i czy mi wierzysz, jestem dla ciebie, dla siebie bym już nie żył." / Pih
|
|
 |
Dotarło do mnie, że nie dam sobie bez Ciebie rady.
|
|
 |
Musi być ciężko, żeby mogło być dobrze.
|
|
 |
Aż pewnego dnia pękniesz i albo zabijesz siebie, albo kogoś.
|
|
|
|