 |
Status mam wolny, serce zajęte.
|
|
 |
Paradoks mojego życia? Nic nie robię i wciąż na nic nie mam czasu.
|
|
 |
Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze, aż do końca.
|
|
 |
Kiedy się budzisz, są dwie możliwości: spać dalej i znów marzyć, albo wstać i te marzenia spełniać.
|
|
 |
Magiczne momenty. Gdy jest zbyt pięknie, byś chciał wyciągnąć aparat i zrobić zdjęcie.
|
|
 |
Jeśli płaczesz to tylko z klasą, niech łzy spadają z każdym uderzeniem dziesięciocentymetrowego obcasa.
|
|
 |
Mówiono mi ''jutro będzie lepiej'', lecz zawsze kiedy się budzę, jest dzisiaj.
|
|
 |
Najpiękniejsze sny są swego rodzaju koszmarami. Torturują nas wizją upragnionej rzeczywistości, której nigdy nie będziemy doświadczać.
|
|
 |
To dziwne uczucie, gdy patrzysz mi się w oczy, a nie wiesz, że jeszcze dzisiaj przez Ciebie płakałam.
|
|
 |
Wszystko przez to, że od tak sobie wracasz, i od tak znikasz.
|
|
 |
Zupełnie inaczej jest, jeżeli masz kogoś, kto cię kocha. To ci daje setkę powodów, aby żyć. Ja ich nie mam.
|
|
 |
w chłodnych dłoniach trzymała kubek herbaty. wszystkie błędy które do tej pory popełniła, niczym głaz ciążyły teraz na jej sercu. podkuliła kolana i oparła na nich brodę. kubek zaczął parzyć ją w ręce. " spieprzyłam" - pomyślała przełykając łzy. "wszystko spieprzyłam". odłożyła w połowie wypitą herbatę. twarz ukryła za grubą kurtyną włosów. "nienawidzę siebie" - powiedziała cicho, ledwie otwierając usta. płacz wstrząsnął jej ramionami. już nie tłumiła szlochu, łzy popłynęły, mimo to kamień na sercu wcale nie zelżał. / nieswiadomosc
|
|
|
|