 |
i myślę, że gdyby nie To, byłoby o wiele łatwiej.
|
|
 |
nigdy więcej nie angażuj się tak mocno i tak szybko.
|
|
 |
Nawet jeśli wszyscy już w Ciebie zwątpili, pokaż że się mylili, nie czekaj ani chwili dłużej.
|
|
 |
To nie jest tak, że mi nadal zależy. Przecież już zapomniałam. Tak tylko serce mi pęka, kiedy Cię widzę.
|
|
 |
Nie mar nuj swojego życia tylko, dlatego że ktoś w swoim nie znalazł dla Ciebie miejsca.
|
|
 |
Nikogo i tak nie obchodzi,
co Cię boli,
z czego się cieszysz,
dlaczego płaczesz.
|
|
 |
Tak. jestem histeryczką, nie jestem pieprzonym ideałem i mam mnóstwo wad. Zawsze wszystkim się przejmuję, popełniam błędy, wymagam stałej troski, opieki i czułości, często się boję... ale jeżeli już komuś uda się obłaskawić moje demony, utulić i ukochać, daję z siebie dużo więcej. umiem miłością, oddaniem, troską i lojalnością odwdzięczyć się za ukochanie mnie.
|
|
 |
Biednemu to zawsze wiatr w oczy, chuj w dupę, nóż w serce i chleb masłem do ziemi.
|
|
 |
pyskuję. jestem cholernie wredna - bo często gubię granicę pomiędzy ironią a najzwyczajniejszym w świecie chamstwem. mimo iż jestem odważna, często cofam się przed pewnemi celami w życiu, bo po prostu się ich boję. wszędzie jest mnie pełno - lubię prowokować, i kłócić się. piję - bo lubię dobre imprezy. mam swoje zdanie, którego uparcie bronię. często chodzę smutna. nauczyłam się udawać 'szczery' uśmiech. często zawodzę, i dość często jestem po prostu beznadziejna. wiem, mamo - nie taką chciałaś mieć córkę.
|
|
 |
się okazało, że żyję w świecie, kur*a, romantyczek....
nie ma silnych i twardych kobiet, są tylko takie co beczą i płaczą, że nikt nich nie chce, a przy okazji psują nastrój i humor innym
feministka ze mnie żadna, ale nóż w kieszeni to mi się otwiera raz po raz.
|
|
 |
najbardziej bolały mnie zerwane przyjażnie z osobami,które były dla mnie bardzo ważne.
— były i są. ale przecież nie napisze Wam tego bo wyjdę na idiotkę.tęsknie
|
|
 |
wyrosłam z bycia oddaną, wierną, grzeczną, miłą, cudowną, romantyczną, słodką, genialną, kochającą, wrażliwą. nie jestem wsparciem, lekiem do rany przyłóż, nie ocieram łez, nie przytulam na zawołanie i nie mówię, że się ułoży. jestem zniszczona, nieuprzejma, jestem nałogowcem. klnę i upijam się do nieprzytomności - odzwierciedlenie życia.
|
|
|
|