 |
Ciepła herbata, kakao czy koc Ci tego nie zastąpi. Wieczór z przyjaciółmi, dobry melanż i alkohol też nie. Możesz próbować to jakoś zapchać, wmawiać sobie, że niczego Ci brakuję,że tak jest dobrze, ale ten uparty głos w Twojej głowie ciągle szepce, że mogłoby być lepiej. Zrozum, nic nie zastąpi Ci tych chwil,które spędzasz z ukochaną osobą, nic nie da Ci takiego ciepła i nic nie uspokoi Twojego serca tak jak jego równomierny oddech przy Twoich ustach./esperer
|
|
 |
Wiesz co jest w życiu ważne? Mieć przyjaciół,którzy nie tylko są z Tobą na imprezie, ale zostają też po. Mieć przy sobie ludzi od zjarania blanta i obalenia flachy, a potem wyrzucania z siebie żali na ten skurwiony świat. Grunt to po każdej porażce wstać, otrzeć krew z ryja i się nie poddawać, bo to dopiero początek. Nic nie musisz, ale uwierz, że możesz wiele. Dobrze jest mieć tą ukochaną osobę,która da Ci poczucie bezpieczeństwa i tego, że jesteś na tym świecie kimś ważnym, nawet jeśli fałszywe mordy wysłałyby Cię na drugą stronę. Tak naprawdę wszystko czego Ci trzeba i co jest najważniejsze możesz dostać za darmo. Forsa Cię nie przytuli, firmowy znaczek na bluzce nie czyni lepszym człowiekiem, a drogi samochód sprawi jedynie, że jakaś blachara się do Ciebie uśmiechnie./esperer
|
|
 |
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."
|
|
 |
naiwna, za każdym razem dobrowolnie pozwalam ci bawić się moimi uczuciami. | choohe
|
|
 |
To co zacznijmy od początku, okej? Zapomnij o mnie, ja zapomnę o tobie. Nie wspominaj chwil spędzonych razem, wymarz wszystkie wieczory, zapomnij o każdym pocałunku, o zapachu moich perfum a ja zapomnę o twoich. Mijaj mnie za każdym razem jak osobę której nigdy wcześniej nie widziałeś. Nie rozmawiaj ze mną, osuń się najdalej jak potrafisz. Żyj tak jakbyśmy nigdy się nie poznali, jakby nigdy nic nas nie łączyło. Zapomnij o mnie, potrafisz? Bo ja nie. | choohe
|
|
 |
Po raz kolejny udało nam się zniszczyć coś, czego nie potrafiliśmy stworzyć.
|
|
 |
Nie w porę może przyjść czkawka, okres, śmierć lub sąsiadka. Ale nie miłość.
|
|
 |
Lubi smak spermy, mogłaby smarować nią kanapki.
|
|
 |
W chwilach ostatecznego lęku kocha się chyba każdego, kto wtedy przy nas jest.
Wystarczy, że jest blisko nas. Ktokolwiek to jest.
|
|
 |
W sobotę miasto traci swoją pracowitą twarz – w sobotę miasto ma pijaną mordę.
|
|
 |
Byłam jak stara aktorka tragiczna, która powraca do teatru,
kupuje bilet na balkonie i ogląda, siedząc w półmroku, zawiedziona i bezsilna,
sztukę, w której kiedyś grała główną rolę.
Powtarza szeptem kwestie, patrząc na ruszającą się kurtynę,
wyobraża sobie dyskretne poruszenie za kulisami, zna je na pamięć,
kulisy i ciepły ostry zapach wieczorów premierowych i przypomina sobie swoją garderobę,
lustro, hołdy, tremę i bukiety, ale to nazwisko innej wypisano na drzwiach i woźny,
którego nigdy nie widziała zabronił jej przed chwilą wejść wejściem dla artystów.
|
|
 |
pije na umór, by zapomnieć, że pomyliły jej się marzenia.
|
|
|
|