|
Dzisiaj, na jutro pewnie czekam bez strachu. Wita mnie świt, witam go na luzaku.
Radości łzy i smutku - pół na pół..
Cały czas życiu stawiam czoła bez strachu! — Paluch
|
|
|
nie wiem czy mnie kocha
czy to ja nie mogę przestać jej.
— Emen
|
|
|
Nie czuję się źle z tym, że mam mniej niż zapytasz,
Lubię to miejsce choć nie pachnie tak jak kwiaty,
Niekiedy nie mogę tego przełknąć,
ale jestem sobą nawet gdy jestem wrakiem.
— Emen
|
|
|
hajs więcej nie znaczy, ale daje spokój.
— Emen
|
|
|
wszystko ułoży się albo poukładam to sam.
— Fokus
|
|
|
Jestem szlugiem, który odpalasz jeden za drugim.
Każdy buch odkłada się i kumuluje, jak długi.
— Onar
|
|
|
Czekałam tyle czasu na skruchę,
to jedno słowo, po którym goją się rany i pękają mury.
Niedoczekanie moje, o naiwności podła.
przez ideały tu mokłam, dostałam ochłap.
I teraz bywam oschła.. teraz bywam cierpka.--- Wdowa
|
|
|
Mam kilka niezałatwionych spraw i rozmyślam..
Może to miłość, może strach gardło ściska . ---Wdowa
|
|
|
''
Jeśli masz być tak trochę, niby obok, ale daleko, za daleko, bo nie będę czuć gorąca Twojej dłoni na swoim policzku, te kilkadziesiąt centymetrów dalej, to nie, nie chcę Cię obok zawsze i na zawsze. Chcę czuć Cię najbliżej, rozumiesz? I nie chcę dystansu. Nigdy. I pragnę chociażby chorych relacji między nami, kiedy na co dzień będziemy sobie obcy, mijając się na ulicy bez żadnych słów, a co kilka nocy spotkamy się u mnie czy u Ciebie, z winem, nie myśląc i nie znając żadnych pieprzonych granic.'' / ?
|
|
|
Ile to już lat wciąż to samo stanowi moją siłę i największą słabość?Brutalnie walcząc rozrywa tożsamość i cokolwiek zrobię to zawsze za mało.
|
|
|
Wciąż chcę pokonać niemoc wobec świata,który łamie mi palce.Jego bezinteresowną przemoc,która uczyniła mnie kaleką na starcie.
|
|
|
Nienawidzę ludzi za każde kłamstwo,które musiałem połknąć,żeby teraz nim rzygać..
|
|
|
|