|
Puszcze Cie wolno skarbie, na pewno się odnajdziesz
Mogło być całkiem fajnie, jesteśmy przyjaciółmi?
Oczywiście, ale nie patrz mi głęboko w oczy
|
|
|
Mam co do Ciebie plany, sprawdze Cie najpierw
Nie mam zamiaru cierpieć to są sprawy poważne
|
|
|
Nic tutaj po mnie, jeśli chcesz się mną zabawic
Radze Ci zwolnić tempo, ja też potrafie zranic
|
|
|
cieszę się tym co mam i cieszę z tego co jest,
|
|
|
przez cały czas nie będzie, jak na początku to pewne,
chyba że wiesz, że na bank znalazłeś tą właśnie perłę,
wszystko świetnie się układa i w ogóle jest pięknie,
wtedy zadbaj o ten związek, pielęgnuj go jak potrafisz,
|
|
|
Chcę Ci pomóc, zaufaj, nie poddawaj się,
Jutro nowy dzień
|
|
|
Jestem tym kim jestem i nie muszę udawać,
Mam to serce i ten gest więcej nie chcę nawalać,
|
|
|
wolność, spokój ducha, a nie samobójcze walki,
|
|
|
Wbiją mi nóż, a ja wyjmę go z serca
|
|
|
O Mój Boże, widzę po oczach, że Cię wyrwało.
|
|
|
proszę cię, nie miej za złe mi, wiem że bywam podły,
a z nałogów uratowałby mnie tylko chyba odwyk
|
|
|
To prawdziwe uczucie, za nic tego nie oddam,
nasza miłość jest szczera i bezinteresowna,
teraz wypijmy do dna za tych szczęśliwych ludzi
ja uwielbiam zasypiać i się przy Tobie budzić.
|
|
|
|