|
nie przeżywamy nic, ale mamy dobry kadr
|
|
|
diagnozę masz gotową dla mnie, więc
wysyłaj pierdoloną armię i mnie kurwa lecz.
|
|
|
weź pierdol to miłość jak smutek nie smakuje
|
|
|
przestań pierdolić wyluzuj się i łap buszka, innej naiwnej niech wysyła serduszka ;))
|
|
|
mówił że by za nią umarł, kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał, wpadał z nią, pił, znał umiar, ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać........coś pękło, kiedy przyszła codzienność i wiesz co? zaczęli żyć na odpierdol
|
|
|
nie lubię siebie za to i żałuję chyba , bo zawsze, kiedy chcę się związać z kimś mam z tym przypał ZAWSZE!!!
|
|
|
najczęściej nie budzi mnie rano, bo wie, że uwielbiam długo spać. gdy śpię u Niego, to ja robię śniadanie i po nim sprzątam. często kłócimy się o głupoty, ale nie potrafilibyśmy żyć osobno. już to testowaliśmy, a skutki były opłakane. nie jest idealny, ja też nie. czasami traktuje mnie jak księżniczkę, innym razem jak kogoś obcego. sprawia radość, ale i przynosi niesamowity ból. kocham naszą monotonię. popołudnia spędzane z przyjaciółmi i noce tylko dla nas. lubimy oglądać filmy i przyzwyczaiłam się do narzekania, gdy zasypiam podczas najciekawszych momentów. najbardziej kocha mnie naturalną, taką bez makijażu, z roztrzepanymi włosami, chociaż na mojej studniówce powtarzał, że jestem piękna. jest pełen sprzeczności i chyba za to uwielbiam Go najbardziej.
|
|
|
To krew, pot i sny, to zapach życia. Twój uśmiech to lekarstwo, gdy wokół wszystko zdycha. / Onar
|
|
|
|