 |
chcę mieć Cię tutaj, dziś. | czarnaaa_blad \ Pezet
|
|
 |
A wiesz dlaczego od samego początku naszej znajomości tak czekałam, starałam się, nie odpuszczałam? Już wtedy byłeś dla mnie ważniejszy niż reszta ludzi na tym podłym świecie. Już wtedy czułam, że nie chcę nikogo innego, a potrzebuję tylko i wyłącznie Ciebie. Może byłam słaba w okazywaniu uczuć, ale w środku byłam nimi przepełniona. A Ty pozwalałeś abym się w Tobie zakochiwała. Nie miałeś nic przeciwko temu. To ja uczyłam się Ciebie coraz intensywniej i pozwalałam aby wszystko co mam w sobie było już tylko Twoje. Czasem się o nas bałam. Jednak zawsze wychwytywałam takie Twoje słowa, które dodawały mi siły i zapewniały mnie, że jestem dla Ciebie ważna. To było dla mnie najistotniejsze. Kiedy się widywaliśmy ładowałeś moje baterie na późniejsze tygodnie rozłąki. Uczyłeś mnie siły, cierpliwości, pokory. Pokazałeś mi jak wygląda prawdziwe życie, szczęście. Pokochałam Cię. Z całej siły Cię pokochałam i chciałam spędzić z Tobą resztę swoich dni. / napisana
|
|
 |
Nienawidziliśmy się tak bardzo, jak kiedyś się uwielbialiśmy.
|
|
 |
"Wczoraj szeptałem komuś na ucho piękne kłamstwa. Ktoś udawał, że mi wierzy."
|
|
 |
Z jednej strony chciałabym zapomnieć, a z drugiej żałuję ze mam zamazane wspomnienia
|
|
 |
Pozostaje mi mieć nadzieję, że kiedyś znów się zapomnimy
i znów zadzieje się coś co nie będzie miało miejsca...
ani czasu
|
|
 |
kilka chwil, milion smsów, tysiące zapewnień. jeden dzień, jedna noc i wszystko znikło. | czarnaaa_blad
|
|
 |
koncentrując się na tym co było najlepsze, zapomnieć o tym co boli najbardziej. czarnaaa_blad
|
|
 |
Pomyśl, zanim następnym razem mi coś obiecasz, bo ja to wszystko będę pamiętać | czarnaaa_blad
|
|
 |
życie nauczyło mnie paru rzeczy: nie można za bardzo/szybko ufać ludziom, przyzwyczajać się i pokazywać, że Ci zależy bo wtedy to oni mają nad nami przewagę, a wykorzystując to mogą nas cholernie zranić. | czarnaaa_blad
|
|
 |
czasem pozwalamy niektórym na zbyt wiele, dajemy za dużo szans, pozytywnych informacji, może nieraz zbyt dosłownych nie pozostawiając im do myślenia, za szybko wybaczamy, zapominając, a raczej nie wracając czy też rozpamiętując przeszłości. pokazując nasze zaangażowanie dajemy im broń do ręki, którą mogą w każdym momencie wykorzystać i sprawić by nasze serce rozsypało się na milion kawałków, a nasze życie nie było już takie jak dawniej. więc następnym razem dając komuś 'setną' szansę zastanów się czy na pewno jest tego wart - czy jest w stanie dobrze ją wykorzystać. po co dawać ją komuś, kto znowu odejdzie bez słowa? | czarnaaa_blad
|
|
|
|