głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika staywithme-forever

W życiu wszystko jej się sypało jak ten domek z kart  który układała za dzieciństwa. Z przyjaciółmi prawie nie utrzymywała kontaktu  koledzy i koleżanki również odeszli w niepamięć  serce usychało z tęsknoty za jakimkolwiek przyjemnym  dobrym  pozytywnym uczuciem. Ona nie żyła  ona funkcjonowała jak robot  szkoła  dom  szkoła  dom. Zaczęła robić to przed czym kiedyś chroniła innych  pomagała wyjść z problemów by nie spadli na dno z flaszką w dłoni. Teraz rozmyślając nad przeszłością  teraźniejszością i przyszłością trzymała w ręku szluga i popijała szósty kieliszek wina  a świat przy tym się jej rozmywał..   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 21 kwietnia 2013

W życiu wszystko jej się sypało jak ten domek z kart, który układała za dzieciństwa. Z przyjaciółmi prawie nie utrzymywała kontaktu, koledzy i koleżanki również odeszli w niepamięć, serce usychało z tęsknoty za jakimkolwiek przyjemnym, dobrym, pozytywnym uczuciem. Ona nie żyła, ona funkcjonowała jak robot, szkoła, dom, szkoła, dom. Zaczęła robić to przed czym kiedyś chroniła innych, pomagała wyjść z problemów by nie spadli na dno z flaszką w dłoni. Teraz rozmyślając nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością trzymała w ręku szluga i popijała szósty kieliszek wina, a świat przy tym się jej rozmywał.. / true.love.can.wait.xoxo

Cholernie ciężko mi się oddycha  nie mogę nic przeżuć  śpię zdecydowanie dłużej niż kiedyś  nie radzę sobie ze swoimi myślami  nie chce i nie potrafię nikomu się zwierzyć ze swojego bólu. Umieram od środka  naprawdę. Przerasta mnie to wszystko  mój stan  już nie wiem co robić żeby było lepiej...   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 14 kwietnia 2013

Cholernie ciężko mi się oddycha, nie mogę nic przeżuć, śpię zdecydowanie dłużej niż kiedyś, nie radzę sobie ze swoimi myślami, nie chce i nie potrafię nikomu się zwierzyć ze swojego bólu. Umieram od środka, naprawdę. Przerasta mnie to wszystko, mój stan, już nie wiem co robić żeby było lepiej... / true.love.can.wait.xoxo

'Jestem sama. Nawet siebie już nie mam.. '   internet.

true.love.can.wait.xoxo dodano: 13 kwietnia 2013

'Jestem sama. Nawet siebie już nie mam.. ' / internet.

Powoli nie daje rady  wypalam sie   psychika zaczyna ostro szwankować. Spadam na dno  jestem w miejscu  w którym nigdy nie chciałam się znaleźć.. Najchetniej zrobiłabym sobie przerwe od życia  czy coś...   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 10 kwietnia 2013

Powoli nie daje rady, wypalam sie , psychika zaczyna ostro szwankować. Spadam na dno, jestem w miejscu, w którym nigdy nie chciałam się znaleźć.. Najchetniej zrobiłabym sobie przerwe od życia, czy coś... / true.love.can.wait.xoxo

A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi  umieszczać ich na dnie  bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie  bo jarają tam zioło czy fajki  przemyśl czemu tak jest. Przemyśl  bo może właśnie uznajesz  że są w niewłaściwym miejscu  gdy owe jest ich domem.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2013

A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi, umieszczać ich na dnie, bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie, bo jarają tam zioło czy fajki, przemyśl czemu tak jest. Przemyśl, bo może właśnie uznajesz, że są w niewłaściwym miejscu, gdy owe jest ich domem.

Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół  ale jesteś sam. Sam  by to wszystko połączyć  posklejać  ujednolicić. To Twoja życiowa układanka  burdel  który musisz uporządkować  każdy z nas musi. Ty jeden  sam   konkretne geny  36 6 stopni ciała. I gdyby to było tak  że nie posprzątasz  a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu  ale to nie to  nie tu. To życie Cię gnoi  miesza z błotem  a to  co kochasz depcze obcasem.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2013

Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół, ale jesteś sam. Sam, by to wszystko połączyć, posklejać, ujednolicić. To Twoja życiowa układanka, burdel, który musisz uporządkować, każdy z nas musi. Ty jeden, sam - konkretne geny, 36,6 stopni ciała. I gdyby to było tak, że nie posprzątasz, a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu, ale to nie to, nie tu. To życie Cię gnoi, miesza z błotem, a to, co kochasz depcze obcasem.

To się dzieje samoistnie  dosłownie tak jakbym nie miała w tym najmniejszego udziału. Nie jak marionetka  po prostu tak  jakby gdzieś istniał przełącznik  zmieniający chwilowe zaprogramowanie. Nie mam na to wpływu. A kolejne maski są coraz bardziej przerażające. I wpijają się w moją skórę  i tak cholernie boli zdejmowanie ich.

definicjamiloscii dodano: 8 kwietnia 2013

To się dzieje samoistnie, dosłownie tak jakbym nie miała w tym najmniejszego udziału. Nie jak marionetka, po prostu tak, jakby gdzieś istniał przełącznik, zmieniający chwilowe zaprogramowanie. Nie mam na to wpływu. A kolejne maski są coraz bardziej przerażające. I wpijają się w moją skórę, i tak cholernie boli zdejmowanie ich.

Te słowa miały ponadludzkie znaczenie. Wydawać by się mogło   zbyt odważny przekaz  zbyt pewny wydźwięk. Za duże obietnice. Za wielkie i bezwzględne zaufanie. Nadmiar wiary  dystansu. Zbyt szerokie uśmiechy w całym tym gównie. I po tych słowach powinieneś wiedzieć  rozumieć  powinieneś mieć własną przeszłość przed oczami  tamte momenty  tak  te  pamiętasz. Bezwzględnie  do ostatniego tchu. Miłość   kurwa  jak to banalnie brzmi przy tym  czym jest.

definicjamiloscii dodano: 6 kwietnia 2013

Te słowa miały ponadludzkie znaczenie. Wydawać by się mogło - zbyt odważny przekaz, zbyt pewny wydźwięk. Za duże obietnice. Za wielkie i bezwzględne zaufanie. Nadmiar wiary, dystansu. Zbyt szerokie uśmiechy w całym tym gównie. I po tych słowach powinieneś wiedzieć, rozumieć, powinieneś mieć własną przeszłość przed oczami, tamte momenty, tak, te, pamiętasz. Bezwzględnie, do ostatniego tchu. Miłość - kurwa, jak to banalnie brzmi przy tym, czym jest.

Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce  gnoić mnie za plecami  mnie   tą swoją królewnę. Zero kontrataku  byleby był  nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ  ten bez zasadach  skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu  czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się  czy to moje serce pokochało za mocno  czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko   nie wiem  spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku  który rozpierdala się mentalnie pytaniem  jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.

definicjamiloscii dodano: 6 kwietnia 2013

Rok 2009. Inne zasady. Różne prawa. Mógł wbijać niewidzialne kołki w moje serce, gnoić mnie za plecami, mnie - tą swoją królewnę. Zero kontrataku, byleby był, nie odchodził. Ten chłopak za którego dałabym pokroić sobie serce i każdy inny organ, ten bez zasadach, skreślony przez ludzi wraz ze wszelkimi szansami. Nazwijmy to po imieniu, czemu nie. Zdradzał? Nieraz. Wszystko było dla zabawy? Nie inaczej. I zastanówmy się, czy to moje serce pokochało za mocno, czy jest po prostu pełne miłosierdzia i wybacza wszystko - nie wiem, spekuluj. Druga szansa w pewnym tego słowa znaczeniu. Osiem miesięcy przy tym człowieku, który rozpierdala się mentalnie pytaniem, jak mógł mi to robić i nie doceniać. Osiem miesięcy najlepszego szczęścia.

Szczerze? Mam już naprawdę dość tej jebanej samotności!   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 6 kwietnia 2013

Szczerze? Mam już naprawdę dość tej jebanej samotności! / true.love.can.wait.xoxo

Moje serce wyrywa się z klatki piersiowej  daje znak przez wewnetrzny wrzask  że potrzebuje troche ciepła  otulenia  czułości i szczypty miłości.   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 4 kwietnia 2013

Moje serce wyrywa się z klatki piersiowej, daje znak przez wewnetrzny wrzask, że potrzebuje troche ciepła, otulenia, czułości i szczypty miłości. / true.love.can.wait.xoxo

Śmieje się  ale wewnątrz nie czuje żadnej radości. W oczach pojawiają się łzy  ale w środku nie czuje smutku. Tak jakby moje ciało i dusza były daleko od siebie  w innych miejscach  jakby były rozdzielone. Czego potrzebuje by to zmienić? Nie chce nie czuć nic  chce poczuć cokolwiek prawdziwego.   true.love.can.wait.xoxo

true.love.can.wait.xoxo dodano: 4 kwietnia 2013

Śmieje się, ale wewnątrz nie czuje żadnej radości. W oczach pojawiają się łzy, ale w środku nie czuje smutku. Tak jakby moje ciało i dusza były daleko od siebie, w innych miejscach, jakby były rozdzielone. Czego potrzebuje by to zmienić? Nie chce nie czuć nic, chce poczuć cokolwiek prawdziwego. / true.love.can.wait.xoxo

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć