głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika stay.classy

Cz.4 Chcę żebyś był szczęśliwy  a jednocześnie czekam  że wszystko to co budujesz teraz – rozsypie się i zatęsknisz za mną. Nie każę Ci pisać  a jednocześnie czekam  że zbuntujesz się i to zrobisz. Mówię  że nigdy więcej Ci nie zaufam  a w środku czuję  że wciąż byłabym na to gotowa. Nie zrozum mnie żle  podjąłeś decyzję i szanuję to. Nigdy nie zrobiłabym niczego na przekór Tobie  nie zaszkodziła Ci  nie namieszała w życiu  bo to znaczyłoby że nigdy mi na Tobie nie zależało  a przecież prawda jest inna. Po prostu nie potrafię jeszcze cieszyć się z tego  że jesteś szczęśliwy beze mnie – z kimś innym i przestać na Ciebie czekać. Nie wiem czy nadejdzie dzień   kiedy powiem   że dobrze się stało  nie wiem. Teraz jeszcze tego nie potrafię  zbyt mocno za Tobą tęsknię. Przepraszam.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 20 grudnia 2014

Cz.4 Chcę żebyś był szczęśliwy, a jednocześnie czekam, że wszystko to co budujesz teraz – rozsypie się i zatęsknisz za mną. Nie każę Ci pisać, a jednocześnie czekam, że zbuntujesz się i to zrobisz. Mówię, że nigdy więcej Ci nie zaufam, a w środku czuję, że wciąż byłabym na to gotowa. Nie zrozum mnie żle, podjąłeś decyzję i szanuję to. Nigdy nie zrobiłabym niczego na przekór Tobie, nie zaszkodziła Ci, nie namieszała w życiu, bo to znaczyłoby że nigdy mi na Tobie nie zależało, a przecież prawda jest inna. Po prostu nie potrafię jeszcze cieszyć się z tego, że jesteś szczęśliwy beze mnie – z kimś innym i przestać na Ciebie czekać. Nie wiem czy nadejdzie dzień , kiedy powiem , że dobrze się stało, nie wiem. Teraz jeszcze tego nie potrafię, zbyt mocno za Tobą tęsknię. Przepraszam. / he.is.my.hope

Cz.3 Boję się  że pewne diametralne zmiany  które w każdej chwili mogą zajść w Twoim życiu sprawią  że choć będę żyła – to w środku będę już kompletnie pusta  że już nigdy nie będę potrafiła pokochać kogoś innego  że Ty zawsze będziesz tym najważniejszym. Nie wiem jak to wszystko wytłumaczyć  nie rozumiem swojego myślenia  nie radzę sobie ze sprzecznością moich uczuć.

he.is.my.hope dodano: 20 grudnia 2014

Cz.3 Boję się, że pewne diametralne zmiany, które w każdej chwili mogą zajść w Twoim życiu sprawią, że choć będę żyła – to w środku będę już kompletnie pusta, że już nigdy nie będę potrafiła pokochać kogoś innego, że Ty zawsze będziesz tym najważniejszym. Nie wiem jak to wszystko wytłumaczyć, nie rozumiem swojego myślenia, nie radzę sobie ze sprzecznością moich uczuć.

Cz.2 Potrzebuję kogoś  kto będzie przy mnie  a ja będę mogła być przy nim. Naprawdę staram się nie stać w miejscu ze swoim życiem  choćby ze względu na to  ze boję się przegapić coś dość istotnego i ze względu na fakt  że prawdopodobnie Ty już nigdy więcej nie pojawisz się w moim życiu jako człowiek  który będzie mnie kochał. Widzisz  nie jestem już tą samą bezradną dziewczyną  którą poznawałeś ponad dwa lata temu  ani nawet tą  z której po raz kolejny definitywnie zrezygnowałeś pół roku temu. Przez ten czas nauczyłam się  że czasem trzeba żyć  kiedy w ogóle się nie chcę  że pomimo strachu trzeba iść naprzód i że łzy nie sprawią  że dostanie się to  czego się chcę. Kiedyś byłam pewna  że umrę gdy przyjdzie mi żyć bez Ciebie  dziś jednak wydaje mi się  że cokolwiek się jeszcze nie stanie przeżyje to  wytrzymam. Nie zmienia to jednak faktu  że wciąż się boję  czego mogę się jeszcze dowiedzieć.

he.is.my.hope dodano: 20 grudnia 2014

Cz.2 Potrzebuję kogoś, kto będzie przy mnie, a ja będę mogła być przy nim. Naprawdę staram się nie stać w miejscu ze swoim życiem, choćby ze względu na to, ze boję się przegapić coś dość istotnego i ze względu na fakt, że prawdopodobnie Ty już nigdy więcej nie pojawisz się w moim życiu jako człowiek, który będzie mnie kochał. Widzisz, nie jestem już tą samą bezradną dziewczyną, którą poznawałeś ponad dwa lata temu, ani nawet tą, z której po raz kolejny definitywnie zrezygnowałeś pół roku temu. Przez ten czas nauczyłam się, że czasem trzeba żyć, kiedy w ogóle się nie chcę, że pomimo strachu trzeba iść naprzód i że łzy nie sprawią, że dostanie się to, czego się chcę. Kiedyś byłam pewna, że umrę gdy przyjdzie mi żyć bez Ciebie, dziś jednak wydaje mi się, że cokolwiek się jeszcze nie stanie przeżyje to, wytrzymam. Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż się boję, czego mogę się jeszcze dowiedzieć.

Cz.1 Nie mogę się pogodzić z utratą Ciebie. To już tyle czasu  a ja wciąż boję się zaakceptować fakt  dopuścić myśl   że to już naprawdę koniec. Wiesz  ja wiem  że między nami już nic nie będzie  ale nie potrafię przestać czekać na cud. Robie to mimowolnie i choć przekonuje siebie i innych  że wcale na Ciebie nie czekam to prawda jest jednak inna.  Jasne  próbuje żyć coraz lepiej i widzę  że tak jest. Staram się za często o tym wszystkim nie myśleć i iść przez życie dalej  by nie zatracić chęci do tego  dzięki czemu jestem taka jaka jestem. Wiem też  że jeszcze wiele w życiu przede mną i że nie mogę się poddać tylko i wyłącznie ze względu na fakt  że Ciebie nie ma w moim życiu. Nie zamykam się na ludzi i na nowe znajomości. Coraz częściej dopuszczam do siebie myśl  że przy moim boku pojawi się kiedyś  ktoś inny niż Ty i coraz częściej wydaje mi się  że będę w stanie komuś nowemu zaufać.

he.is.my.hope dodano: 20 grudnia 2014

Cz.1 Nie mogę się pogodzić z utratą Ciebie. To już tyle czasu, a ja wciąż boję się zaakceptować fakt, dopuścić myśl, że to już naprawdę koniec. Wiesz, ja wiem, że między nami już nic nie będzie, ale nie potrafię przestać czekać na cud. Robie to mimowolnie i choć przekonuje siebie i innych, że wcale na Ciebie nie czekam to prawda jest jednak inna. Jasne, próbuje żyć coraz lepiej i widzę, że tak jest. Staram się za często o tym wszystkim nie myśleć i iść przez życie dalej, by nie zatracić chęci do tego, dzięki czemu jestem taka jaka jestem. Wiem też, że jeszcze wiele w życiu przede mną i że nie mogę się poddać tylko i wyłącznie ze względu na fakt, że Ciebie nie ma w moim życiu. Nie zamykam się na ludzi i na nowe znajomości. Coraz częściej dopuszczam do siebie myśl, że przy moim boku pojawi się kiedyś ktoś inny niż Ty i coraz częściej wydaje mi się, że będę w stanie komuś nowemu zaufać.

Jesteś genialna! :  teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Jesteś genialna! :) do wpisu 19 grudnia 2014
Idealne teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Idealne do wpisu 17 grudnia 2014
'' Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu  to moja obecność w nim też nie ma żadnej wartości.''

he.is.my.hope dodano: 17 grudnia 2014

'' Jeśli moja nieobecność nie zmienia niczego w Twoim życiu, to moja obecność w nim też nie ma żadnej wartości.''

Ostatnio też nad tym myślałam i doszłam do podobnych wniosków co Ty. Czasem jest tylko jedna szansa i więcej nie ma   nawet jeśli człowiek łudzi się  że tym razem coś się uda. teksty he.is.my.hope dodał komentarz: Ostatnio też nad tym myślałam i doszłam do podobnych wniosków co Ty. Czasem jest tylko jedna szansa i więcej nie ma - nawet jeśli człowiek łudzi się, że tym razem coś się uda. do wpisu 17 grudnia 2014
Cz.2 Bywało między nami różnie  ale nieustannie wierzyłam w wartość i nieprzemijalność tych słów. Widziałam jego wady  ale akceptowałam je tak samo jak zalety  a czasem nawet kochałam w nim bardziej te minusy niż plusy. Byłam pewna  że jest dobrym  uczciwym i troskliwym człowiekiem. Tak  wierzyłam w to tak mocno  że nie dopuszczałam do siebie żadnych innych możliwości  racji czy opinii. Nawet jeśli pojawiały się jakieś wątpliwości  oddalałam je od siebie  bo wiedziałam  że jeśli ja przestane w swoje przeczucia  co do niego wierzyć to nie będzie już po co i dla kogo walczyć. Wtedy nie odpuściłam  ale dzisiaj... Dzisiaj jestem skłonna uwierzyć wszystkim tylko nie sobie i nie jemu. I to właśnie tak cholernie boli. Tak trudno przyznać się  że może się nie miało racji walcząc o tą miłość i o kogoś  kto być może nie był wart naszych uczuć. To tak bardzo boli  kiedy nie rozpoznaje się człowieka  który wciąż jest najbliższy sercu  a który być może tak naprawdę nigdy nie istniał.  he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 14 grudnia 2014

Cz.2 Bywało między nami różnie, ale nieustannie wierzyłam w wartość i nieprzemijalność tych słów. Widziałam jego wady, ale akceptowałam je tak samo jak zalety, a czasem nawet kochałam w nim bardziej te minusy niż plusy. Byłam pewna, że jest dobrym, uczciwym i troskliwym człowiekiem. Tak, wierzyłam w to tak mocno, że nie dopuszczałam do siebie żadnych innych możliwości, racji czy opinii. Nawet jeśli pojawiały się jakieś wątpliwości, oddalałam je od siebie, bo wiedziałam, że jeśli ja przestane w swoje przeczucia, co do niego wierzyć to nie będzie już po co i dla kogo walczyć. Wtedy nie odpuściłam, ale dzisiaj... Dzisiaj jestem skłonna uwierzyć wszystkim tylko nie sobie i nie jemu. I to właśnie tak cholernie boli. Tak trudno przyznać się, że może się nie miało racji walcząc o tą miłość i o kogoś, kto być może nie był wart naszych uczuć. To tak bardzo boli, kiedy nie rozpoznaje się człowieka, który wciąż jest najbliższy sercu, a który być może tak naprawdę nigdy nie istniał./ he.is.my.hope

Cz.1 W życiu jest wiele momentów  zdarzeń  które ranią i sprawiają  że człowiek się rozsypuje. Bywają też takie  które wstrząsają człowiekiem  ale można je ukryć i przemilczeć. Czasem chcę się to zrobić  bo boli to na tyle mocno  że człowiek nie chce żeby ktoś inny wiedział  że świat  a może i my sami się pomyliliśmy  nie mieliśmy racji. Tak mi się zdarzyło właśnie z nim. Bo ja chyba tak naprawdę go nie znam  po dwóch latach stwierdzam  że nie wiem kim jest i czy choć trochę miałam racji chroniąc i broniąc jego imię przed sobą i innymi. Chyba pomyliłam się bezgranicznie mu ufając i wierząc w jego piękne oczy i jeszcze lepsze serce. Może wszyscy inni mieli rację co do niego  może tylko ja nie chciałam tego faktu dopuścić do siebie. Nie wiem. Patrząc na jego zdjęcia  na to jak i z kim teraz żyje nie rozpoznaje go. Nic  a nic. Nie mogę uwierzyć  że kiedyś to mi mówił tak wiele pięknych słów  że to ze mną miał tyle wspaniałych planów i właśnie mnie obiecywał  że nigdy mnie nie zostawi.

he.is.my.hope dodano: 14 grudnia 2014

Cz.1 W życiu jest wiele momentów, zdarzeń, które ranią i sprawiają, że człowiek się rozsypuje. Bywają też takie, które wstrząsają człowiekiem, ale można je ukryć i przemilczeć. Czasem chcę się to zrobić, bo boli to na tyle mocno, że człowiek nie chce żeby ktoś inny wiedział, że świat, a może i my sami się pomyliliśmy, nie mieliśmy racji. Tak mi się zdarzyło właśnie z nim. Bo ja chyba tak naprawdę go nie znam, po dwóch latach stwierdzam, że nie wiem kim jest i czy choć trochę miałam racji chroniąc i broniąc jego imię przed sobą i innymi. Chyba pomyliłam się bezgranicznie mu ufając i wierząc w jego piękne oczy i jeszcze lepsze serce. Może wszyscy inni mieli rację co do niego, może tylko ja nie chciałam tego faktu dopuścić do siebie. Nie wiem. Patrząc na jego zdjęcia, na to jak i z kim teraz żyje nie rozpoznaje go. Nic, a nic. Nie mogę uwierzyć, że kiedyś to mi mówił tak wiele pięknych słów, że to ze mną miał tyle wspaniałych planów i właśnie mnie obiecywał, że nigdy mnie nie zostawi.

Cz.3 Pamiętam również o tym  że zdecydowałam o braku kontaktu z Tobą  ale dobrze wiesz  że decyzja ta nie była wcale łatwa. Pękało mi serce  gdy Ci to pisałam. I wcale nie jest też tak  że o Tobie nie myślę  bo chyba przez to jeszcze częściej zastanawiam się co u Ciebie i miewam momenty  że biorę telefon do ręki by tym samym złamać podjętą decyzję. Powstrzymuje mnie tylko myśl  że robię to nie tylko dla siebie  ale także dla Ciebie   żebyśmy wreszcie mogli zakończyć tą chorą relację i do niej nie wracać. Możesz mieć jednak pewność  że modlę się o szczęście dla Ciebie i w miarę swoich możliwości czuwam w razie  gdyby coś złego zaczęło się w Twoim życiu dziać. To wszystko jest nie fair i strasznie trudne   odchodzić dla czyjegoś dobra. Mam tylko cichą nadzieje  że nasza historia miała znaczenie i spotkaliśmy się po coś. Mam nadzieję  że życie osobno wyjdzie nam obojgu na dobre i że kiedyś również ja zacznę być szczęśliwa będąc bez Ciebie.   he.is.my.hope

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.3 Pamiętam również o tym, że zdecydowałam o braku kontaktu z Tobą, ale dobrze wiesz, że decyzja ta nie była wcale łatwa. Pękało mi serce, gdy Ci to pisałam. I wcale nie jest też tak, że o Tobie nie myślę, bo chyba przez to jeszcze częściej zastanawiam się co u Ciebie i miewam momenty, że biorę telefon do ręki by tym samym złamać podjętą decyzję. Powstrzymuje mnie tylko myśl, że robię to nie tylko dla siebie, ale także dla Ciebie - żebyśmy wreszcie mogli zakończyć tą chorą relację i do niej nie wracać. Możesz mieć jednak pewność, że modlę się o szczęście dla Ciebie i w miarę swoich możliwości czuwam w razie, gdyby coś złego zaczęło się w Twoim życiu dziać. To wszystko jest nie fair i strasznie trudne - odchodzić dla czyjegoś dobra. Mam tylko cichą nadzieje, że nasza historia miała znaczenie i spotkaliśmy się po coś. Mam nadzieję, że życie osobno wyjdzie nam obojgu na dobre i że kiedyś również ja zacznę być szczęśliwa będąc bez Ciebie. / he.is.my.hope

Cz.2 Nie przeżyłabym  gdyby miało Ci się coś stać. Gdyby coś takiego się wydarzyło   zrobiłabym wszystko  co w mojej mocy   aby Ci pomóc. Zrobiłabym wszystko żebyś dalej mógł żyć  robić to co lubisz i kochać kogo kochasz. I nieważne byłoby wtedy  że nie należę do osób  które kochasz i nigdy nie będę patrzeć jak cieszysz się ze swojego życia i pasji. Zrobiłabym wszystko  co mogła i odeszła nie czekając na to żebyś mnie zatrzymał  jeśli miałabym pewność  że jesteś już bezpieczny i wszystko jeszcze przed Tobą. Nie masz pojęcia jak bardzo jeszcze się o Ciebie martwię i jak często zastanawiam czy jesteś cały  zdrowy i uśmiechnięty. To bardzo boli  wiesz. Boli  że tak naprawdę serce podpowiada jedno  a rozum drugie i że się ma pewność  że tym razem racja leży po jego stronie  bo przecież wiem  że nie powinnam się o Ciebie martwić  że masz przy boku kogoś  kto Ci pomoże  kto Cię kocha.

he.is.my.hope dodano: 9 grudnia 2014

Cz.2 Nie przeżyłabym, gdyby miało Ci się coś stać. Gdyby coś takiego się wydarzyło - zrobiłabym wszystko, co w mojej mocy - aby Ci pomóc. Zrobiłabym wszystko żebyś dalej mógł żyć, robić to co lubisz i kochać kogo kochasz. I nieważne byłoby wtedy, że nie należę do osób, które kochasz i nigdy nie będę patrzeć jak cieszysz się ze swojego życia i pasji. Zrobiłabym wszystko, co mogła i odeszła nie czekając na to żebyś mnie zatrzymał, jeśli miałabym pewność, że jesteś już bezpieczny i wszystko jeszcze przed Tobą. Nie masz pojęcia jak bardzo jeszcze się o Ciebie martwię i jak często zastanawiam czy jesteś cały, zdrowy i uśmiechnięty. To bardzo boli, wiesz. Boli, że tak naprawdę serce podpowiada jedno, a rozum drugie i że się ma pewność, że tym razem racja leży po jego stronie, bo przecież wiem, że nie powinnam się o Ciebie martwić, że masz przy boku kogoś, kto Ci pomoże, kto Cię kocha.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć