|
Oboje to zjebaliśmy, pozwoliliśmy, żeby to uczucie się wypaliło.
|
|
|
Czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić.
|
|
|
Życie się sypie, kiedy ktoś bardzo bliski, ktoś jak przyjaciel ma charakter dziwki i nawet nie wiesz ile razy wbił Ci nóż w plecy.
|
|
|
masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić, choć dziś myślę o Tobie, tylko w czasie przeszłym...
|
|
|
Sentyment pozostanie. Uczucie niekoniecznie.
|
|
|
i czuję, że żyję..nigdy Cię nie zostawie.
|
|
|
Mogły znicze już płonąć nade mną i nie raz, nie dwa było blisko do tego.
|
|
|
Nie rozumiem sensu tych chwil i do dziś myślę gdzie byśmy dziś byli.
|
|
|
"dziś jesteś z nia i to nie jest moja sprawa,
bo bywały dni, kiedy nawet piłam za Was
mówiłeś mi, że jest taka o jakiej marzysz...."
|
|
|
za dużo wspólnego, żeby nagle żyć osobno.
|
|
|
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie.
|
|
|
już zapomniałam jakie to uczucie, gdy odzywałeś się codziennie.
|
|
|
|